
Wystarczyło kilka godzin wzmożonych kontroli, by w ręce funkcjonariuszy wpadło aż czterech kierowców jadących po alkoholu. W poniedziałek 25 lipca policjanci kaliskiej drogówki przeprowadzili akcję „Trzeźwość”. Przebadanych zostało ponad pół tysiąca osób
Akcja trwała od godz. 5.00 do 14.00 na drogach Kalisza i powiatu kaliskiego. W działania zaangażowanych było 8 funkcjonariuszy drogówki, którzy przeprowadzili w tym czasie 533 kontrole.
- Zatrzymano cztery prawa jazdy osobom, które prowadziły w stanie nietrzeźwości. Trzech kierowców odpowie za przestępstwo, a jeden za wykroczenie – mówi kom. Witold Woźniak, oficer prasowy kaliskiej policji.
W Kokaninie wpadł 51-letni mieszkaniec Ostrołęki. W organizmie kierującego ciężarowym fordem, mundurowi wykryli pół promila alkoholu. Niemal tyle samo „wydmuchał” 46-latek z Ostrowa Wielkopolskiego, zatrzymany za kierownicą mercedesa w rejonie al. Wojska Polskiego w Kaliszu.
- Dwóch kierowców zatrzymał patrol przy ul. Poznańskiej. 38-letni mieszkaniec powiatu wrzesińskiego, kierujący pojazdem marki Ford, miał promil alkoholu w organizmie. Również promil miał drugi kierowca, 36-latek z powiatu średzkiego kierujący pojazdem marki Opel – dodaje kom. Witold Woźniak.
Za jazdę po pijanemu grozi do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów, 10 punktów karnych, sankcja na rzecz Funduszu Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie przynajmniej 5000 zł, a także grzywna. Ta zależna jest od dochodów sprawcy i może wynieść od 10 do 540 stawek dziennych, przy czym za stawkę dzienną sąd może uznać kwotę od 10 do 2000 zł.
(red), fot. Assistance24.eu – Pomoc Drogowa Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zaskakujace, ze wszyscy zlapani to nie miejscowi kierowcy ale tacy ktorzy przejechali spore odleglosci. Wynika z tego ze mieli zaplanowana podroz a mimo tego zdecydowali sie na "wodeczke" dzien wczesniej....
Jak ktos ma pol promila to nie jest pijany tylko na kacu. W USA by sie z tego śmiali