
112 strażaków walczyło z potężnym pożarem hali magazynowej w Nowym Nakwasinie w gminie Koźminek. W trakcie tego zdarzenia groźnie wyglądającemu wypadkowi komunikacyjnemu uległ właściciel gospodarstwa. Mężczyzna trafił do szpitala
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło w niedzielę 9 lipca około godz. 18.00. Kłęby dymu widoczne były z odległości wielu kilometrów, a po dojeździe strażaków hala na terenie gospodarstwa ogrodniczego w całości była objęta ogniem.
Palił się obiekt magazynowy na terenie gospodarstwa rolniczego o powierzchni 500 metrów kwadratowych. Na miejsce zdarzenia zadysponowano 23 zastępy państwowej i ochotniczej straży pożarnej, tj. 112 strażaków, w tym grupę operacyjną pod dowództwem Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Tomasza Polaka. Na miejscu był również kontener z aparatami ochrony dróg oddechowych z Ostrowa Wielkopolskiego oraz zabezpieczenie medyczne, które stanowi zespół z komendy powiatowej w Pleszewie – przekazał mł. asp. Jakub Pietrzak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
W trakcie trwania pożaru groźnemu wypadkowi komunikacyjnemu uległ właściciel gospodarstwa.
Mężczyzna uderzył samochodem w przyczepę. Został niegroźnie ranny, trafił do szpitala – poinformowała mł. asp. Edyta Marciniak z zespołu prasowego kaliskiej policji.
Policja nie prowadzi w tej sprawie czynności, ponieważ do zdarzenia doszło na prywatnej posesji. Wyjaśnia natomiast przyczyny pożaru. Na szczęście nikt w nim nie ucierpiał, ale straty są olbrzymie. Wstępnie wyceniono je na około 2 mln zł.
(red), fot. PSP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie