
W nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru mieszkania w bloku przy ul. Serbinowskiej. Lokatorzy opuścili je o własnych siłach. Jeden z nich doznał poparzeń.
Ogień w mieszkaniu zauważono ok. g. 2. Wydobywał się na zewnątrz z okna kuchni. Jak powiedział ŻK mł. kpt. Szymon Zieliński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, do akcji ruszyło 5 zastępów strażaków. Zadymienie mieszkania i klatki schodowej było tak duże, że musieli oni użyć aparatów ochrony dróg oddechowych. W palącym się lokalu nie zastali nikogo, jednak z mieszkań w zadymionej klatce schodowej trzeba było ewakuować ogółem 22 mieszkańców.
Jak się okazało, jeden z lokatorów palącego się mieszkania doznał poparzeń dłoni. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, jednak nie wymagał hospitalizacji. Straty wyniosły 50 tys. zł, a wartość uratowanego mienia 100 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną pożaru było pozostawienie w kuchni potrawy na włączonej kuchence.
(kord)
Fot. OSP Dobrzec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie