
Radna Elżbieta Dębska domaga się podwyżek wynagrodzeń dla pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. To nie pierwszy taki postulat. Jednak władze Kalisza do tej pory nie zajęły stanowiska w tej sprawie.
Trwają prace nad przyszłorocznym budżetem Miasta, co wiąże się również z planowaniem wynagrodzeń. Inaczej mówiąc, decyzje podjęte teraz będą skutkowały w roku przyszłym, a może też w dalszej przyszłości. Minęły dwa miesiące od momentu, gdy podwyżki pensji o 500 zł dla pracowników MOPS zażądała zakładowa Solidarność. Teraz postulat ten wsparła radna E. Dębska. Jak przypomniała, pracownicy pomocy społecznej pracują w środowiskach z dysfunkcjami społecznymi, co wymaga szczególnej odpowiedzialności i nieraz czyni tę pracę niebezpieczną. Tej grupie zawodowej stawiane są wysokie wymagania ustawowe, co jednak nie przekłada się na wynagrodzenia.
- W żadnej grupie zawodowej MOPS w Kaliszu średnie zasadnicze miesięczne wynagrodzenie brutto nie przekracza kwoty 2900 zł. Zaskakujące i niezrozumiałe jest to, że już w ościennych gminach zarobki np. pracowników socjalnych są wyższe o ok. 500 zł. Trudno więc się dziwić, że osoby dobrze wykształcone z Kalisza odchodzą do pracy w pobliskich gminach i w chwili obecnej istnieje problem z rekrutacją na stanowisko pracownika socjalnego – zauważa radna.
Sytuację dodatkowo komplikuje epidemia COVID-19, która nakłada na pracowników pomocy społecznej dodatkowe obowiązki. - Podopiecznym, którzy musieli ze względu na wysokie ryzyko zakażenia pozostać w domu, trzeba było donieść posiłki, zrealizować recepty, pomóc osobom w kwarantannie itp. Tej grupie zawodowej oprócz określenia „praca” należy dodać określenie „służba drugiemu człowiekowi” - podkreśla E. Dębska i apeluje do prezydenta o „uszanowanie tej pracy i służby godziwym wynagrodzeniem”. Ratusz nie ustosunkował się jeszcze do treści tego wystąpienia.
(kord)
Na zdj. Elżbieta Dębska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież ona jest z pisu który w Kaliszu sprawuje władzę. Więc jaki problem. Majewską też już mają więc jest większość.
Ja też chcę podwyżkę 500 plus