
Znika jeden z progów zamontowanych kilka miesięcy temu przy ul. Elektrycznej
O utrudnieniach w ruchu, jakimi okazały się progi zwalniające, zamontowane na ul. Elektrycznej, pisaliśmy już wielokrotnie. W sprawie zlikwidowania progów zwalniających postulowali już mieszkańcy, argumentując m.in. że jeżdżąc codziennie po progach, niszczą swoje auta, a przejeżdżające przez progi autobusy Kaliskich Linii Autobusowych i samochody ciężarowe powodują dodatkowe uciążliwości w postaci drgań. Nareszcie zapadła decyzja o demontażu – na razie jednego progu. Jak komentuje ją Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich? – Osiągnęliśmy swój cel, bowiem rzeczywiście była tam potrzeba spowolnienia ruchu. Zdejmujemy jeden próg. Na ul. Elektrycznej zostaną na razie dwa progi. Jak kiedyś mówiłem, będziemy zmierzać w tym kierunku, by innymi metodami ograniczać prędkość w mieście. Myślę, że świadomość kierowców wzrośnie – komentuje sprawę Krzysztof Gałka.
Dyrektor ZDM dodaje, że nowomontowane na ulicach Kalisza elementy zwalniające ruch nie będą już tak uciążliwe dla mieszkańców, a na przebudowywanych ulicach Artylerzystów i Kosynierów zastosowane zostaną znacznie łagodniejsze formy progów. – Będę chciał zastosować coś na zasadzie progów zwalniających, ale o większej długości. Nachylenie tych form i utrudnienia dla kierowców będą o wiele mniej odczuwalne. Nie będą negatywnie wpływać na pojazdy. Jako drogowcy nie możemy tylko czekać na to, że policja czy inne służby będą egzekwować prawo. Jako Zarząd Dróg Miejskich na etapie projektowania dróg chcemy wymuszać na kierowcach jazdę z mniejszą prędkością – podsumowuje dyrektor ZDM.
(ab)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Masz rację Ziutek, wygląda na to, że komuś zależało na tym, żeby zniechęcić nie tylko motocyklistów - piratów, ale wszystkich do jazdy Zieloną
Teraz kolej na Zieloną. Ulica ma może ze 200 metrów i 4 progi
nareszcie...