
Na zaproszenie Klubu Sportowego Prosna w Kaliszu gościł Przemysław Saleta, jeden z najbardziej znanych polskich bokserów zawodowych. W sali treningowej „Pilawa” przy ul. Częstochowskiej były mistrz Europy w wadze ciężkiej motywował zawodników w ich sportowej drodze
Przemysław Saleta zaczynał swoją karierę sportową od międzynarodowych sukcesów w kick boksingu, aby później zająć się na poważnie boksem, co zrobił skutecznie, zdobywając na zawodowym ringu pas mistrza Europy w wadze ciężkiej. Obecnie jest komentatorem boksu, a także prowadzi fundację „Walcz o siebie”. W ramach fundacji prowadzone są działalność charytatywna oraz wspieranie młodych sportowców w ich rozwoju.
- Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za to, że mogliśmy być częścią tego wyjątkowego spotkania i doświadczyć niezwykłej energii i pozytywnego oddziaływania, jakie przyniósł Przemysław Saleta i jego fundacja. Przemysław Saleta, znany ze swojego walecznego ducha i osiągnięć w ringu, podzielił się swoją pasją, techniką bokserską oraz cennymi wskazówkami dotyczącymi rozwoju sportowego. Spotkanie to było nie tylko okazją do zdobycia wiedzy od jednego z najlepszych polskich bokserów, ale również inspiracją do pokonywania własnych ograniczeń i dążenia do sukcesu. Przy okazji zapraszamy wszystkich chętnych na zajęcia w KS Prosna Kalisz. Zapraszamy w każdy poniedziałek, środę i piątek od g. 17.00 do sali treningowej „Pilawa” – mówi Konrad Parat trener i organizator zajęć bokserskich i kick bokserskich w kaliskiej Prośnie.
Całe wydarzenie zostało uwiecznione przez jedną z ogólnopolskich stacji telewizyjnych, która kręciła reportaż z tego niezwykłego spotkania. Relację z pobytu Przemysława Salety w Kaliszu można było obejrzeć 1 czerwca. W trakcie wizyty była m.in. okazje do wspólnych treningów i rozmowy dawnego mistrza z Miłoszem Grabowskim, nadzieją polskiego boksu zawodowego, wychowankiem Prosny Kalisz, którego walki komentował już na telewizyjnej antenie Przemysław Saleta.
(dd)
Fot. KS Prosna Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie