
Wrocławscy i kaliscy policjanci zapobiegli starciu pseudokibiców, do którego miało dojść przy okazji meczu KKS 1925 Kalisz - WKS Śląsk Wrocław. Co prawda duża grupa chuliganów zdoła dotrzeć pod kaliski stadion, ale do konfrontacji nie doszło. Mundurowi zareagowali szybko i skutecznie
Wszystko działo się 1 marca br. W ramach rozgrywek Fortuna Puchar Polski, na stadionie miejskim w Kaliszu miał odbyć się mecz pomiędzy drużynami KKS 1925 oraz WKS Śląsk Wrocław.
Niestety, okoliczność tę postawili wykorzystać pseudokibice z grupy tzw. bojówki, którzy pod pretekstem meczy piłki nożnej rozgrywają swoje pojedynki. Z uwagi na to, że tego typu zdarzenia są przede wszystkim zagrażające życiu i bezpieczeństwu, policjanci stale monitorują tego typu zachowania, by im zapobiec – informuje st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Przed południem informacje o planach pseudokibiców uzyskali policjanci z wrocławskiego Zespołu ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców oraz funkcjonariusze Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców komendy wojewódzkiej we Wrocławiu. Przekazali je kolegom z Kalisza, dzięki czemu funkcjonariusze mogli odpowiednio zareagować na miejscu.
Ci bowiem, mając informację wcześniej, mogli skutecznie pokrzyżować paplany pseudokibiców. I choć duża grupa tzw. chuliganów dotarła pod stadion w Kaliszu, nie doszło do konfrontacji z tamtejszymi kibicami, a co za tym idzie, współpraca policji na wielu szczeblach pozwoliła zapobiec szeregowi przestępstw, a w tym niebezpiecznych sytuacji – dodaje st. asp. Aleksandra Freus.
Policja przyznaje, że przebieg wydarzeń tego dnia był bardzo dynamiczny, a mimo to udało się uniknąć zamieszek.
Dobre rozpoznanie funkcjonariuszy to podstawa, zwłaszcza w tematach, w których ważną rolę odgrywa czas. To pokazuje, jak ważną rolę odgrywają wszystkie służby biorące w zabezpieczeniu – podkreśla st. asp. Aleksandra Freus.
(red), fot. Policja Wrocławska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na Ukrainie są potrzebni ludzie do walki - Policja powinna natychmiast deportować tych krewkich chuliganów do Donbasu!
Nie zrozumiałeś mnie - jak mają tyle nienawiści i agresji, to połowa z nich niech wstąpi do armii Rosyjskiej, a druga połowa do Ukraińskiej i wtedy niech się wyżywają!
Ukrainski psie wynocha na ukraine kraju bronic a nie w polsce siedzisz.nie mow nie wypowiadaj sie co maja robic polacy.wynocha