
2188 kaw espresso przygotował barista Michał Kibler w kaliskiej kawiarni Columbus. Tym samym pobity został rekord Guinnessa
Do próby bicia rekordu doszło z okazji trzecich urodzin lokalu mieszczącego się u zbiegu ulic Zamkowej i Kanonickiej. Kawę parzono i serwowano w poniedziałek od rana. Wymogiem do pobicia rekordu było, aby konkurencja trwała 8 godzin nieprzerwanie i aby ekspres obsługiwała tylko jedna osoba. Nad kawowym biciem rekordu Guinnessa czuwał Michał Ziemlewicz, wicemistrz Polski baristów. - Jako menedżer i właściciel kawiarni urodzony, wychowany i oddany miastu Kalisz, darzę je wielkim sentymentem i zaufaniem jednocześnie wierząc, że ma w sobie wielki potencjał , który dokładnie w tym momencie - za sprawą naszych wspólnych działań - ma okazję się przebudzić. Mieszkańcy Kalisza udowodnili, iż są wielbicielami dobrej kawy i to właśnie dzięki ich wsparciu pobiliśmy rekord Guinnessa - podsumował M. Kibler. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie