
Emocjonalna, ale też zawierająca racjonalne argumenty petycja właścicieli restauracji oraz kawiarni, znajdujących się wokół ratusza, sprawiła, że władze miasta zmieniły zdanie w sprawie terminu rozpoczęcia prac rewitalizacyjnych na Głównym Rynku. Początek robót dopiero we wrześniu.
A to oznacza, że na rynku od maja do końca sierpnia będą mogły pojawić się ogródki letnie, o co zabiegali właściciele lokali gastronomicznych. Swoje argumenty, przemawiające za przesunięciem rozpoczęcia terminu robót na wrzesień, przedstawili oni na pierwszym spotkaniu w ratuszu z wiceprezydent miasta Barbarą Gmerek. Restauratorzy dowodzili, że od dwóch lat funkcjonowali w specyficznych warunkach z powodu trwających na rynku prac archeologicznych. To niekorzystnie odbiło się na kondycji tych biznesów. Pozbawienie ich możliwości wystawienia ogródków letnich w tegorocznym sezonie dobiłoby – zdaniem właścicieli lokali – ledwo zipiącą gastronomię. Stąd prośba do prezydenta o zrozumienie trudnej sytuacji i wyjście naprzeciw wystosowanym postulatom.
Kolejne spotkanie restauratorów z władzami miasta, które odbyło się w minioną środę, przebiegało w pojednawczej atmosferze. Prezydent Grzegorz Sapiński na początku spotkania zasygnalizował, że jest gotów do kompromisu z restauratorami, ale ostrzegł, jakie mogą być jego konsekwencje.
– Jest taka możliwość, że zmienimy termin modernizacji Głównego Rynku, ale ... Żeby zdążyć przed mrozami, powinniśmy zacząć najpóźniej od 1 sierpnia. Jeżeli natomiast rozpoczniemy remont po sezonie letnim, zastanie nas zima, a więc modernizacja przeciągnie się na kolejny sezon. Tymczasem chciałbym z Państwem tak współpracować, abyście raz przeżyli pewien dyskomfort, a potem przez wiele lat pracowali w sposób, jaki sobie zaplanujecie – zwrócił się do zebranych prezydent Sapiński.
Mimo tych zastrzeżeń włodarz Kalisza zapewnił, że gotów pozytywnie ustosunkować się do potrzeb przedsiębiorców i klientów. Zastrzegł jednak, że ustalenie daty rozpoczęcia prac modernizacyjnych w drodze porozumienia z właścicielami lokali gastronomicznych będzie wiązało się z solidarnym ponoszeniem odpowiedzialności za tę decyzję oraz zgodą na ewentualne przedłużenie prac z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. – Możemy zaryzykować i wpuścić wykonawcę inwestycji na rynek na początku września, ale może się tak zdarzyć, że jej realizacja trwać będzie do kwietnia 2019 roku i przyszłoroczny sezon letni na rynku rozpoczniemy dużo później – przestrzegał prezydent.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jesli chodzi o mnie zaczolbym 1-Kwietnia .Nie dyskutowal z Kawiarniami .W tej sytuacji przesowa sie wykonanie zaplanowanych robut. Nie o miesiace lecz lata jak zwykle .Nalezy zrobic tez porzadek z Budami przed Tecza. Ale ze wladza jest bez jajek to inni narzucaja swoj styl. W koncu czasowo mozna zmienic miejsca piwoszy . Kalisz i tak staje sie sarzyzna . Blyszczy tylko Ratusz i Dzialki na Szale. Pozostale Miasto ma w Dupie. Wazne ze sa supermarkety. Dla kogo UNI. ktora robi kasse
Proponował bym się zająć parkingiem pod. Galerią tęcza bo ja niewiem komu przeszkadzają dywany raz na miesiąc anie przeszkadza wielki stragan pod Admatem ina parkingu a może są wyjątki ??? 👎👎👎👎 8078;👎👎👎👎