
Na długim odcinku ul. Złotej od Ronda Żołnierzy Niezłomnych w kierunku granic miasta brak miejsca na wydzielenie pasa dla rowerów. To duży problem np. dla uczniów tamtejszego Technikum im. św. Józefa. Czy nie stać nas na budowę czegoś tak prostego jak ścieżka rowerowa?
Budowy takiej ścieżki lub przynajmniej wydzielenia pasa ruchu dla rowerów od dawna domaga się szkolna społeczność, ale też kaliszanie niezwiązani z tym rejonem miasta, a będący amatorami rowerowych wycieczek. Sprawa była też przedmiotem wystąpień kaliskich radnych, ostatnio – Sławomira Chrzanowskiego.
Rozwiązanie problemu nie jest jednak łatwe. Drogowcy narzekają na niewystarczającą szerokość jezdni, co ich zdaniem uniemożliwia wydzielenie pasa. W tym celu konieczne byłoby wprowadzenie zmian zagospodarowania terenu pasa drogowego i geometrii ulicy. Jeszcze bardziej kłopotliwa byłaby budowa ścieżki rowerowej, co wymagałoby przebudowy ulicy, a więc poważnej inwestycji, dla której konieczne byłoby opracowanie dokumentacji projektowej, a potem uzyskanie niezbędnych uzgodnień i zezwoleń.
Dodatkowym utrudnieniem – jak wyjaśnia prezydent Krystian Kinastowski – jest trwająca wciąż pandemia koronawirusa Covid-19 powodująca wzrost cen, spowolnienie gospodarcze i ograniczenie wpływów do budżetu. W tej sytuacji władze miasta zmuszone są ograniczać liczbę inwestycji do najpilniejszych oraz tych, które stanowią kontynuację zadań rozpoczętych wcześniej i objętych zewnętrznym dofinansowaniem.
- Jednak biorąc pod uwagę zasadność przedsięwzięcia, podczas prac nad projektem budżetu miasta w kolejnych latach rozważona zostanie możliwość umieszczenia proponowanego zadania w planie wydatków majątkowych – zapowiada prezydent.
(kord)
Na zdj. Sławomir Chrzanowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie