Reklama

Rozbawili do łez

01/04/2009 11:46

Kabaret Moralnego Niepokoju w Kaliszu

Niezapomniany, niesamowity, (prze)śmieszny Robert Górski wraz z Przemkiem Borkowskim, Mikołajem Cieślakiem, Rafałem Zbieciem oraz jedyną kobietą w zespole – Katarzyną Pakosińską rozbawili do łez kaliską publiczność licznie zgromadzoną w hali Ośrodka Sportu Rehabilitacji i Rekreacji przy ul. Łódzkiej

Olbrzymi aplauz widowni  wywołała już pierwsza, wykonana przez wszystkich członków kabaretu piosenka, promująca najnowszą trasę kabaretową – „Super Tour 2009 Trasasasa”.  Kabaret moralnego Niepokoju nie byłby sobą, gdyby nie odniósł się (wielokrotnie zresztą) do aktualnej sytuacji  społeczno - obyczajowej w kraju. A życie samo podsuwa pomysły, pisząc scenariusz do kolejnych skeczy. Natchnieniem dla członków kabaretu okazała się choćby ostatnia klęska Polaków w Belfaście. 
Twórcy grupy raczej stronili od tematów politycznych, bazując na poetyce absurdu i ...muzyce, bowiem właśnie ona wzbogaciła cały występ, nadając mu żywszy i niepowtarzalny charakter. – Wychodzimy z założenia, że skoro robimy kabaret to powinno być śmiesznie. Ale nie za wszelką cenę. Telewizja na przykład preferuje rechot. Dlatego ani razu nie użyliśmy na scenie słowa „viagra”, obce są nam też dosadne seksualne dowcipasy w czym celuje dość spora grupa, przeważnie starszych rozśmieszaczy. Nie bawimy widowni obrażając ją, chodź ze zdziwieniem stwierdzamy, że istnieje specyficzny rodzaj odbiorców, którzy nie mają nic przeciwko temu – twierdzą członkowie kabaretu.
Kabaret Moralnego Niepokoju nie stronił od mniej lub bardziej cenzuralnych słów oraz tematów damsko – męskich. Wszechobecne eufemizmy rozbudzały śmiech (bardzo) licznej widowni.
Nie wszyscy miłośnicy słownego humoru (i wysuwajacego się na plan pierwszy Roberta Górskiego) wiedzą, że członkowie kabaretu są absolwentami Filologii Polskiej UW (z wyjątkiem – jak mówią – mającego kłopoty z koncentracją, studenta Filologii Polskiej UW, Mikołaja Cieślaka). Członkowie kabaretu spotkali się w Warszawie, choć pochodzą z całej wschodniej Polski, począwszy od Dywit koło Olsztyna, przez Siedlce, aż po położoną pod Łańcutem wieś Markowa.
I jeszcze słówko o sukcesach. Kabaret Moralnego Niepokoju jest laureatem m.in. Grand Prix, Nagrody Publiczności, Nagrody Dziennikarzy oraz Nagrody Środowiska Kabaretowego Ogólnopolskiego Przeglądu Kabaretów PaKA w Krakowie w 1996 r.; Grand Prix Lidzbarskich Biesiad Humoru i Satyry 1996 r. w Lidzbarku Warmińskim; Nagrody Publiczności i Nagrody Środowiska Kabaretowego Ogólnopolskiego Przeglądu Kabaretów PaKA w Krakowie w 1997 r.; I nagrody „Pojedynku Gigantów” w krakowskiej Rotundzie w 2006 r. Zdobył również tytuł oraz statuetkę Świrów 2007 za najbardziej absurdalny kabaret.
Jednym słowem: najpopularniejszy obecnie polski kabaret kaliskim występem udowodnił, że... jest najlepszy.

\"\"

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    fan - niezalogowany 2009-04-04 20:15:51

    Niedlugo zabrakłoby miejsc na hali. Szkoda, że na Arenie nie zrobili tego wystepu. Bilety na pewno by sie sprzedały.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do