
Dwugodzinny spektakl przepełniony dobrymi skeczami z wielką dozą improwizacji wywołującej salwy śmiechu, zafundowali kaliskiej publiczności członkowie kabaretu ,,Paranienormalni’’
Aula Collegium Novum PWSZ w Kaliszu w sobotnie popołudnie zapełniła się do ostatniego miejsca siedzącego. Widzowie, którzy przyszli przed samym spektaklem ,,Niebezpiecznie śmieszni” kabaretu ,,Paranienormalni’’, na próżno szukali wolnego fotela na widowni, ale z pewnością nie żałują, że wykupili bilety na dwugodzinny show. Od samego początku bawili się wspaniale, gdy na scenie pojawili się Robert Motyka i Igor Kwiatkowski, a następnie Michał Paszczyk. I choć większość zna już dobrze takie skecze jak ,,Mariolka’’ czy „Praca w radiu’’, to zaskoczeniem były ( jak zawsze w przypadku ,,Paranienormalnych’’) momenty, w których członkowie kabaretu zupełnie improwizowali. Improwizacja w skeczu ,,Praca w radiu’’ wywołała ponad piętnastominutowy ciągły śmiech na widowni, a że Igor, Robert, Michał i Rafał Kadłucki mają dystans nie tylko do otaczającej rzeczywistości, ale przede wszystkim do samych siebie, zyskali wielką sympatię widzów. W programie zaprezentowali także skecz „Mariolka 30 lat później”, który ukazał się w ich nowo wydanej książce i płycie DVD ,,Mariolka prawdę Ci powie’’. (mag)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak dostają bilety za darmo to się pchają