
Interwencja straży pożarnej przy ul. Łódzkiej w Kaliszu. Tym razem pomocy potrzebowała… sarna, która utknęła wąskiej szczelinie, w dodatku leżąc na plecach. Akcja ratunkowa nie należała do prostych
Do incydentu doszło w nocy 7 lipca na jednej z posesji przy ul. Łódzkiej. Na interwencję ruszyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Kaliszu.
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono, że między metalowym garażem a płotem leży sarna w pozycji na plecach, bez widocznych urazów zewnętrznych. Z uwagi na fakt, iż szczelina pomiędzy garażem a ogrodzeniem była bardzo wąska nie było możliwości się do niej dostać – relacjonuje kpt. Szymon Woźniak z kaliskiej straży pożarnej.
Strażacy udali się na sąsiednią posesję, skąd przy pomocy sprzętu burzącego HOOLIGAN wyłamali podmurówkę ogrodzenia.
- Sarna szybko wstała i oddaliła się w nieznanym kierunku – dodaje kpt. Szymon Woźniak.
(red), fot. asp. Rafał Raszewski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie