
Kaliskie Stowarzyszenie Poszukiwaczy Śladów Historii DENAR ogłosiło, że w lasach w okolicy Kamienia i Morawina odkryli zakopaną broń. Wykopane eksponaty mają dużą wartość historyczną dla naszego regionu
Odkrycie (poszukiwania były prowadzone za zgodą konserwatora zabytków) choć nastąpiło tydzień temu musiało poczekać na upublicznienie ze względu na obowiązek formalnych zgłoszeń do odpowiednich instytucji państwowych.
- Wpadliśmy na to przypadkiem. Kręciliśmy tam program z poszukiwaczami historii września 1939 roku. Wtedy miejscowa ludność opowiadała nam legendę, że gdzieś tam za leśniczówką może być ukryty depozyt. Mówiono nam, że około 300 metrów za leśniczówką. Szukaliśmy w tamtym rejonie, ale znajdywaliśmy tylko śmieci. Poznaliśmy się z grupą Shondorf z Liskowa, dysponującą bardziej precyzyjną informacją, która okazała się strzałem w dziesiątkę.
- powiedział Przemysław Kurowiak - Prezes stowarzyszenia Denar.
Odkryto zakopane karabiny typu mauser, karabinki sturmgewehr i karabin VG-2
Rodzaj broni wskazuje, że prawdopodobnie był to depozyt zakopany po 1945 roku przez żołnierzy podziemia antykomunistycznego tzw. "Wyklętych".
- Teraz za zgodą, konserwatora zabytków, komendanta policji i prezydenta Kalisza, odkrycie trafi do naszego muzeum i będzie poddane renowacji, by cieszyć oczy naszych mieszkańców - dodał Kurowski
Stowarzyszenie Denar pracuje nad zorganizowaniem w Kaliszu Muzeum Drugiej Wojny Światowej, które jest obecnie na etapie organizacji i szukania lokalu. Do tej pory grupie udało się zebrać duże zbiory. m.in. unikalne kolekcje bagnetów i odznaczeń.
Denar jako stowarzyszenie powstało 4 lata temu. Ma 12 członków i ogromną liczbę przyjaciół i sympatyków, którzy im pomagają.
A.W.
Fot.: Przemysław Kurowiak, Kaliskie Stowarzyszenia Poszukiwaczy Śladów Historii DENAR
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie