Śmieci drożeją

Zgromadzenie Związku Komunalnego Gmin Czyste Miasto, Czysta Gmina przyjęło wyższą opłatę za odpady przywożone do Zakładu Orli Staw w Prażuchach Nowych. Wynosić będzie ona 197 zł za tonę zmieszanych odpadów komunalnych. Podwyżka będzie się wiązała z droższym o 8,5 proc. odbiorem odpadów komunalnych z terenu miasta

Związek tworzy gmin członkowskich.  Liczba osób wyznaczonych przez gminę do zgromadzenia Związku (łącznie  z wójtami, burmistrzami i prezydentami) zależy od procentowego udziału gminy w kosztach budowy Zakładu. Miastu Kalisz przysługuje w Związku  5 głosów.
Na początku stycznia uchwałą zgromadzenia podjęto decyzję w sprawie ustalenia wysokości opłat za korzystanie  z obiektów, instalacji i urządzeń Zakładu Orli Staw.
Pierwszą propozycją była cena 200 zł/Mg zmieszanych odpadów komunalnych. W głosowaniu za tą propozycją opowiedziało się 13 członków Zgromadzenia. Przeciw było sześć, a trzy osoby wstrzymały się od głosu. Przeciwni byli m.in. reprezentanci Kalisza.  Uchwała w pierwszym głosowaniu nie została przyjęta.
– Zaproponowane stawki są zbyt wysokie – uznał Daniel Sztandera, wiceprezydent Kalisza. – Apeluję o szukanie oszczędności w funkcjonowaniu Orlego Stawu – dodał, podkreślając brak zgody na obciążanie podwyżkami mieszkańców.  Przypomniał, że w 2008 r. stawka ta za tonę zmieszanych odpadów komunalnych  wynosiła 165 zł.
Zarząd Związku podwyżkę   argumentował wzrostem  stawki za korzystanie ze środowiska, czyli tzw. opłatą marszałkowską.
„Zmusza ona do ograniczenia składowania odpadów i przekłada się bezpośrednio na koszty ich  unieszkodliwiania. To, co ma wpływ na te koszty, to poziom odzysku surowców wtórnych. Tymczasem odzyskiwanie ich z odpadów zmieszanych, a tym bardziej z frakcji resztkowej (tzw. odpady mokre), niestety nie zapewnia zadowalających poziomów. Ponadto w istotny sposób wpływa na jakość, a w ślad za tym na cenę odzyskiwanych surowców. Dopiero pełne wdrożenie selektywnej zbiórki odpadów w systemie „suche – mokre” oraz dostarczanie do ZUOK całego strumienia odpadów „suchych” surowcowych może pozwolić w istotny sposób na podniesienie tych wskaźników’’ – napisano w uzasadnieniu do projektu uchwały. 
Prezydent Daniel Sztandera przypomniał jednak, że tzw. opłata marszałkowska w znaczącym stopniu wzrosła w minionym roku. W bieżącym jej wzrost ma być nieznaczny.  Tym samym zaproponował, aby zamiast 200 zł za tonę zmieszanych odpadów komunalnych przegłosować stawkę 195 zł, a w razie takiej potrzeby ponownie rozważyć wysokość opłat w drugiej połowie roku.  Wniosek prezydenta został jednak odrzucony i nie poddano go pod głosowanie.
Po przerwie w posiedzeniu Zarządu  Związku przedstawiono kompromisowy projekt uchwały. Cena została obniżona do 197 zł za tonę. Wprowadzono upusty za zwiększone dostawy, co ma pozwolić na zbliżenie się do kosztów odbioru odpadów proponowanych przez Miasto Kalisz.
Tym razem podwyżkę argumentowano dodatkowo podniesieniem płac pracowników Orlego Stawu, wzrostem kosztów związanych z  dokonywanymi remontami oraz kosztów eksploatacji związanych ze wzrostem cen energii elektrycznej. Daniel Tylak, przewodniczący Zarządu Związku, podkreślał, że podwyższenie opłat pozwoli na zbilansowanie dochodów i wydatków w planie finansowym na bieżący rok i zapobiegnie tworzeniu zbyt dużego  deficytu budżetowego.
Podwyżka wprowadzona przez Zgromadzenie Związku Czyste Miasto, Czysta Gmina ma wpłynąć na cenę usług za odbiór odpadów świadczonych przez PUK SA i EKO. Firmy działające na terenie miasta zapowiedziały podwyżkę cen usług o 8,5 proc.                         (mag)

Więcej w Życiu Kalisza