
Uchwały śmieciowe budzą sprzeciw i gorące emocje. Radni odsunęli głosowanie na później
Pakiet uchwał w sprawie gospodarowania odpadami komunalnymi miał być przegłosowany na ostatniej kwietniowej (25.04.19) sesji Rady Miasta. Zaproponowane metody ustalania opłat oraz brak konsultacji wzbudziły takie kontrowersje, że pracę nad uchwałami przesunięto o miesiąc
– Czy jest aż tak pilna potrzeba, abyśmy na dzisiejszej sesji podejmowali uchwały w sprawie gospodarki odpadami? Otrzymaliśmy sześć projektów uchwał, dość kontrowersyjnych. Wnoszę o zdjęcie całego pakietu z porządku obrad. Nasz klub uważa, że system gospodarki odpadami należy uporządkować, gdyż wdrożone przed kilkoma laty rozwiązania dzisiaj się już zdezaktualizowały. Uważamy, że należy zachować równowagę pomiędzy dobrem miasta a dobrem mieszkańców i nie nakładać na nich dodatkowych, nieuzasadnionych obciążeń – uzasadniała Karolina Pawliczak, wiceprzewodnicząca Rady Miasta. Radna dodała także, że zabrakło szerokich konsultacji i opinii rad osiedlowych i spółdzielni mieszkaniowych. Karolina Pawliczak wyraziła także obawy w sprawie czekającej nas podwyżki stawki za odbiór śmieci, w sytuacji, gdy i tak mamy jedną z najwyższych w naszym regionie. Wiceprzewodnicząca RM dodała, że wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie najbardziej obawiają się nałożenia na nie obowiązku selektywnej zbiórki odpadów biodegradowalnych. Wyraziła także zastrzeżenia dotyczące podziału miasta tylko na trzy sektory, co oznacza, że odbiór odpadów zostanie zdominowany przez największe firmy i pozbawi szans w przetargu firmy mniejsze, a konkurencyjność mogłaby wpłynąć na utrzymanie, a może i spadek cen dla mieszkańców.
Podobne zastrzeżenia m.in. w sprawie braku konsultacji zgłosił radny Dariusz Grodziński z Koalicji Obywatelskiej. – Zadzwoniłem do trzech prezesów spółdzielni mieszkaniowych i nikt nic nie wiedział na temat pakietu uchwał śmieciowych. W sytuacji takiego stopnia niewiedzy należy poczekać z przyjęciem uchwał – przekonywał radny.
Według naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Kalisza Jana Adama Kłysza temat nowych zasad gospodarowania odpadami był omawiany zarówno na komisjach radnych, jak i podczas debaty ze spółdzielniami mieszkaniowymi. Naczelnik wyjaśniał, jak przebiegało ustalanie stawek opłat od 2015 roku, w oparciu o koszty ponoszone przez Miasto oraz koszty firm zajmujących się odbiorem odpadów. – Stawki z 2015 roku nie mogą się utrzymać , gdyż wzrosły ceny energii i innych usług. Mamy też obowiązki wobec Związku Komunalnego Gmin ,,Czyste Miasto, Czysta Gmina” , który zaciągnął zobowiązania finansowe na inwestycje po to, aby nadal odpady mogły być odbierane – przekonywał naczelnik.
Jan Adam Kłysz przypomniał, że umowy z firmami odbierającymi śmieci wygasają w czerwcu tego roku. Miasto musi więc ogłosić i rozstrzygnąć nowy przetarg, aby od 1 lipca system gospodarowania odpadami mógł nadal funkcjonować
Gorącą dyskusję i spór wokół tego, czy głosować nad pakietem uchwał śmieciowych teraz, czy odłożyć głosowanie na później, zakończyła decyzja prezydenta. Prezydent zaproponował zdjęcie proponowanego pakietu uchwał z porządku obrad sesji, przeprowadzenie konsultacji w dniu 29 kwietnia, które powinny przyczynić się do wypracowania ostatecznego stanowiska. W sprawie uchwał regulujących gospodarkę odpadami zostanie zwołana na 14 maja nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Wniosek prezydenta uzyskał zgodę zdecydowanej większości radnych (18 głosów ,,za’’, 4 osoby wstrzymały się od głosowania).
Daria Kubiak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie fajnie się robi. za co jeszcze będą podwyżki
Poszukać oszczędności ,a podnosić ceny to każdy potrafi nie myślący !
Poszukać oszczędności ,a podnosić ceny to każdy potrafi nie myślący !