
Najmłodsi z nich mają zaledwie 14 lat. Najstarsi – 17. W sumie 7 osób zostało zatrzymanych w związku ze śmiertelnym pobiciem strażaka z naszego powiatu pod dyskoteką we Wtórku w powiecie ostrowskim. W czwartek 20 czerwca odbędzie się pogrzeb młodego mężczyzny
Ostatecznie w tej sprawie zatrzymano 7 osób w wieku od 14 do 17 lat. Cztery z nich w wieku 14-16 lat trafiły decyzją sądu do młodzieżowego ośrodka wychowawczego, natomiast trzech pozostałych usłyszało prokuratorskie zarzuty. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi im od 2 do 15 lat pozbawienia wolności. Wszyscy oni zostali tymczasowo aresztowani.
Wyniki sekcji zwłok
Tuż po tragicznym weekendzie w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu przeprowadzono sekcję zwłok 24-letniego strażaka.
Sądowo-lekarska sekcja zwłok wykazała, że pokrzywdzony zmarł "śmiercią nagłą, gwałtowną, a obrażenia, których doznał, mogły powstać w wyniku upadku i uderzenia głową o twarde podłoże" – przekazał prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Dokładna przyczyna śmierci Damiana nie jest jednak znana. Zlecono dodatkowe badania histopatologiczne, których wyniki będą znane za miesiąc.
Bójka przed dyskoteką
Do pobicia doszło po godzinie 1.00 w nocy z soboty na niedzielę (15/16 czerwca) na parkingu przy dyskotece we Wtórku w powiecie ostrowskim. Policja otrzymała zgłoszenie, że przy płocie leży nieprzytomny mężczyzna. 24-latek trafił do szpitala w krytycznym stanie. Zmarł tej samej nocy. W wyniku bójki obrażeń ciała doznali także jego koledzy.
Damian był strażakiem ochotnikiem w OSP Zamęty w gminie Mycielin. Jego pogrzeb odbędzie się 20 czerwca o godz. 14.00 w Dzierzbinie.
(red), fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie