
Dzisiaj w Ogrójcu Sybiraków przy kościele o.o. Jezuitów w Kaliszu odbyty się uroczystości upamiętniające 80 rocznicę napaści Związku Sowieckiego na Polskę.
W uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele samorządowców województwa wielkopolskiego, miasta Kalisza i powiatu kaliskiego, organizacji kombatanckich w tym Związku Sybiraków, służb mundurowych, a także młodzież kaliskich szkół. Okolicznościowe przemówienie wygłosił Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza. Pod obeliskiem złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze. Poczet sztandarowy i wartę wystawiła kaliska Straż Miejska. Uroczystość zakończyło odśpiewanie hymnu Sybiraków. Następnie w kościele o.o. Jezuitów odprawiono msze św. Za Ojczyznę oraz za poległych w walce, zamordowanych w sowieckich obozach i zmarłych na zesłaniu.
17 września 1939 o godzinie 4.00 rano wojska sowieckie Frontów Białoruskiego i Ukraińskiego w sile około 1 miliona żołnierzy przekroczyły wschodnie granice Polski, łamiąc postanowienia paktu o nieagresji (1932), umowy wynikające z przynależności do Ligi Narodów oraz realizując ustalenia tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow - czwartego rozbioru Polski.
Przekraczające granice wojska sowieckie napotkały jedynie opór słabych jednostek Korpusu Ochrony Pogranicza i nielicznych oddziałów wojskowych, liczących łącznie 30 tys. żołnierzy. Dyrektywa Naczelnego Wodza nakazywała unikania walk z Armią Czerwoną i podejmowanie ich tylko w przypadkach prób rozbrojenia lub utrudniania marszu. Ze względu na brak łączności dyrektywa dotarła do niewielu oddziałów polskich, ale i tak wprowadzała zamęt w decyzjach dowódców. Agresja radziecka na Polskę nastąpiła w chwili, gdy toczyła się bitwa nad Bzurą, broniły się Warszawa, Lwów, Modlin oraz Hel, a dowództwo wojsk polskich podejmowało próby organizacji obrony na tzw. przedmościu rumuńskim. Wobec szybkich postępów wojsk sowieckiego Frontu Ukraińskiego organizacja obrony stała się niemożliwa.
Oddziały wojska polskiego otrzymały rozkaz przekraczania granicy rumuńskiej i węgierskiej w celu uniknięcia niewoli. Próby przebicia się do Rumunii lub na Węgry większych oddziałów kończyły się niepowodzeniem. Oddziały generała Władysława Andersa zakończyły swój marsz w kierunku granicy węgierskiej bitwą Nowogrodzkiej Brygady Kawalerii z wojskami radzieckimi pod wsią Władypol (27 września). Zgrupowanie wojsk Korpusu Ochrony Pogranicza Polesie generała W. Orlik-Rückemana stoczyło ok. 40 potyczek i dwie większe bitwy (pod Szackiem i Wytycznym) i ostatecznie 1 października w okolicach Włodawy zostało rozwiązane.
Straty polskie wyniosły ok. 242 tys. wziętych do niewoli sowieckiej, ilość zabitych nie jest znana. Straty Armii Czerwonej ok. 10 tys. zabitych, rannych i zaginionych (za http://www.1939.pl/bitwy/sowieci/agresja-zsrr-na-polske/index.html).
(grz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie