Reklama

Spowodował śmiertelny wypadek na ul. Piłsudskiego. Jest akt oskarżenia przeciwko 19-letniemu kierowcy BMW

Życie Kalisza
20/07/2022 12:58

Do 8 lat więzienia grozi 19-latkowi, który 31 grudnia 2021 r. na ul. Piłsudskiego w Kaliszu, jadąc z nadmierną prędkością i wyprzedzając na zakręcie, doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwka renault. Na miejscu zginął wówczas 55-letni kierowca tego auta, a jego 22-letni syn został ciężko ranny i kilka tygodni później zmarł. Śledztwo w tej sprawie właśnie dobiegło końca. 19-latek przyznał się do winy i wkrótce stanie przed sądem

Do wypadku doszło w sylwestrowy wieczór. Tego dnia jezdnia była mokra i śliska. To jednak nie powstrzymało młodego kierowcy BMW przed szybką jazdą i ostatecznie tragicznym w skutkach manewrem.

W oparciu o poczynione ustalenia, w tym konkluzje opinii biegłych w zakresie rekonstrukcji wypadków drogowych, przedstawiono mężczyźnie zarzut dotyczący tego, że w dniu 31 grudnia 2021 roku na ul. Piłsudskiego umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki BMW, jadąc nim od ul. Godebskiego w kierunku ul. Majkowskiej z nadmierną prędkością 86 km/h, na mokrej jezdni i w miejscu niedozwolonym (…), podjął manewr wyprzedzania innego pojazdu jadącego w tym samym kierunku, zjeżdżając w tym celu na przeciwległy pas ruchu, po czym, jak ustalono, stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem i doprowadził w ten sposób do zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem marki Renault Captur, w którym znajdowały się dwie osoby – mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

W wyniku zderzenia pojazdów na miejscu zginął 55-letni kierowca renault, a podróżujący z nim 22-letni syn doznał ciężkich obrażeń. Niestety, kilka tygodni później młody mężczyzna zmarł w szpitalu.

Jak ustalono 19-latek w chwili zdarzenia nie znajdował się pod działaniem alkoholu, czy narkotyków. Przyznał się do stawianych mu zarzutów. Obecnie czeka na wyznaczenie terminu rozprawy.

Do tego wypadku doszło niemal dokładnie po upływie roku od innego tragicznego zdarzenia na Piłsudskiego, kiedy to 1 stycznia 2021 r. 42-letni instruktor nauki jazdy z Kalisza, kierując BMW po alkoholu i narkotykach, zderzył się z jadącym prawidłowo volkswagenem, którym podróżowała rodzina z powiatu ostrowskiego. Zginął wówczas 14-letni chłopiec.

(red), fot. arch. PSP Kalisz

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ala - niezalogowany 2022-07-20 14:33:45

    Wiedział co robi,jadąc z taka prędkością.Był świadomy tego jak szybko jedzie i w jaka pogodę.Przez takiego niemyslacego kierowcę zginęło dwoje ludzi,żona opłakuje męża a później kolejny cios syn stracił życie.I tylko do 8 lat!!!!!Nie ma sprawiedliwości!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do