
Kaliskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych zaskarżyło Gminę Ceków, która chciała powołać własną spółkę odpowiedzialną za wywóz śmieci. Kaliscy radni Koalicji Obywatelskiej nazywają tę skargę skandalem. Krytykują też władze Kalisza za to, że nie poinstruowały mieszkańców, jak mają obliczać swój miesięczny wymiar opłaty za śmieci.
Przypomnijmy, że władze sześciu gmin z powiatu kaliskiego, Cekowa-Kolonii, Koźminka, Liskowa, Mycielina, Opatówka i Szczytnik, w ub. roku podjęły uchwały powołujące ich własny zakład odbioru odpadów komunalnych, który miał obsługiwać mieszkańców tych gmin „z rozsądnym zyskiem”. Na reakcję nie trzeba było długo czekać.
- W urzędach gmin zjawili się przedstawiciele firm dotychczas startujących w przetargach na odbiór i zagospodarowanie śmieci. Zaczęli się licytować z samorządami, że też mogą taką usługę wykonać taniej niż obecnie. Wcześniej natomiast zapowiadali konieczność wzrostu kosztów odbioru tony odpadów zmieszanych z 550 zł do ponad 600 zł brutto. W wyniku tych licytacji odstąpiono czasowo od powołania spółki gminnej, ponieważ w przetargu zamiast wzrostu kwoty z 550 zł do 600 zł firmy złożyły ofertę obniżającą kwotę z 550 zł do średnio 466 zł brutto za tonę – mówi Dariusz Grodziński.
W przypadku Cekowa oznacza to, że zamiast podwyżki na 23-24 zł miesięcznie od osoby w mocy pozostała dotychczasowa opłata w wysokości 17 zł od osoby.
- Jednocześnie stała się rzecz kuriozalna! Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Kaliszu, spółka samorządowo-pracownicza z prawie 40-procentowym udziałem Miasta Kalisza i z wiceprezydentem Kalisza Grzegorzem Kulawinkiem w radzie nadzorczej zaskarżyło uchwałę Rady Gminy Ceków powołującą swoją spółkę „odpadową”. Zarzuty dotyczyły faktu, że władze samorządowe, troszcząc się o dobro swoich mieszkańców, działały na szkodę... firm śmieciowych. Gminy zmuszone były wynająć najlepszych prawników, profesorów i ekspertów do obrony przed tym atakiem. Jest nam wstyd za taki stan rzeczy, przepraszamy naszych samorządowych sąsiadów i pytamy, co zrobił wiceprezydent Kulawinek jako członek rady nadzorczej, żeby nie dopuścić do tego aspołecznego ataku? - oburzają się kaliscy radni Platformy i nie kryją satysfakcji z faktu, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu odrzucił skargę kaliskiego PUK-u.
Ludzie nie wiedzą, ile mają płacić
Odrębnym problemem, choc także związanym ze śmieciami, jest nieznajomość metody obliczania nowych stawek opłat dla mieszkańców Kalisza. Dotyczy to zwłaszcza budynków jednorodzinnych. Z rozmów przeprowadzonych z mieszkańcami Majkowa, Zagorzynka, Tyńca czy Sulisławic wynika, że nikt z nich nie dostał do domu zawiadomienia o podwyżce i informacji, jak obliczać swój miesięczny wymiar opłaty za śmieci.
- Nawet jeżeli prezydent ze swoją koalicją wstydzą się tego, co zrobili, muszą poinformować mieszkańców o nowych stawkach i zasadach obliczania opłat za śmieci. W przeciwnym razie zdezorientowanym mieszkańcom grożą dodatkowe koszty odsetek za nieprawidłowe opłaty – ostrzega radny Sławomir Chrzanowski. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na każdym portalu jak czytam radny Chrzanowski to słabo mi się robi. Co ten koleś sobie myśli umoczony po układach politycznych. Gdyby nie był w PO to pewnie w Puk-u by robił. Teraz nie warto kształcić dzieci tylko do partia zapisać i mają pewna pracę. Stoleczki takie że my możemy sobie tylko po marzyć.
takie są stuki rządów słabego architekta i wuefisty?
Czy ten artykuł czytał prokurator? Jeżeli tak, to powinien wszcząć z urzędu postępowanie. Zachodzi uzasadnione podejrzenie o niegospodarności w dotyczącej zawierania umów na wywóz śmieci w Kaliszu.
Szkoda że Bąk, Kinol i Kulawion i specjalista nie umieli tak negocjować w Kaliszu, żeby ludziom stawki nie podnosić. Kinolu obiecałeś od stycznia 2020r. 19zl od osoby, a tu styczeń 2021r i mamy 29 zł. To są właśnie te twoje obietnice.
W Koźminku umieli wynegocjować cenę, tutaj również, tylko władza Kaliska umie z ludzi wyciągać kasę na swoje interesy. Ciekawe jaka cena za śmieci będzie po tegorocznych eksperymentach? Spodziewam się że zabraknie 29 zł
Odniesienie wiceprezydenta Grzegorza Kulawinka: Wiceprezydent Grzegorz Kulawinek nie jest członkiem Rady Nadzorczej spółki PUK S.A. Miasto Kalisz w Radzie Nadzorczej spółki reprezentuje Grzegorz Szymański. Miasto Kalisz posiada tylko ok. 40% udziałów w spółce PUK S.A., a tym samym nie ma żadnego wpływu na politykę zarządzania w tej "pracowniczej" spółce oraz decyzje podejmowane przez zarząd. Miasto Kalisz, m.in. na ostatnim zgromadzeniu akcjonariuszy, sprzeciwiało się wypłacie dywidendy z zysku spółki wynikającego z rosnących cen świadczonych usług, które przerzucane są na mieszkańców Kalisza. Przedstawiciele Miasta wyrazili to w głosowaniu w tej sprawie, jednak, z uwagi na brak większości, bezskutecznie. W trosce o mieszkańców: - miasto podzielono na 6 sektorów, zamiast dotychczasowych trzech, by umożliwić udział w postępowaniu przetargowym mniejszym firmom w regionie, - zgodnie ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia przetarg dotyczący odbioru i transportu odpadów komunalnych podzielono na siedem części, po raz pierwszy wyodrębniono jako oddzielne zadanie odbiór odpadów wielkogabarytowych, - w zakresie odbioru i transportu odpadów wielkogabarytowych przeprowadzono negocjacje z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o., które po złożeniu wymaganych dokumentów oraz spełnieniu warunków zamówienia, złożyło ofertę na odbiór i transport 1 Mg odpadów wielkogabarytowych za cenę 961,20 zł brutto. Konsorcjum firm PUK S.A. i EKO Sp. z o. o. zaproponowało natomiast kwotę 1.468,80 zł brutto za odbiór i transport 1 Mg tych samych odpadów. Rachunek wskazuje zatem wyraźnie, że realizacja zadania przez PWiK będzie tańsza, - utworzono miejski Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ul. Smolnej 11. W nawiązaniu do stwierdzenia, jakoby 6 gmin (Szczytniki, Opatówek, Koźminek, Ceków-Kolonia, Mycielin, Lisków) podjęło uchwały w sprawie powołania własnego zakładu odbioru odpadów komunalnych, informujemy, że radni gminy Szczytniki nie wyrazili zgody na powołanie spółki, a w gminie Opatówek uchwała została zdjęta z porządku obrad. Nieprawdą jest zatem, że wymienione gminy podjęły uchwałę w sprawie powołania nowej spółki. Prawo zamówień publicznych nie dopuszcza możliwości "licytacji" z firmami, które zgłosiły chęć udziału w postępowaniu przetargowym. Miasto Kalisz, podobnie jak sąsiednie gminy, również zostało zaskarżone do KIO - przez konsorcjum firm PUK i EKO w zakresie prowadzonych postępowań odbioru odpadów z cmentarza oraz odpadów wielkogabarytowych z terenu miasta Kalisza. W przypadku pierwszego postępowania zarzut został oddalony, co potwierdza słuszność decyzji podjętych przez Prezydenta Miasta Kalisza. W kolejnej sprawie oczekujemy na termin zwołania rozprawy. Fundamentem działania kaliskiego samorządu jest troska o dobro wspólne mieszkańców, które stanowi wartość nadrzędną względem interesów indywidualnych. Zgodnie z orzeczeniem, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej argumentował, iż samorządy "mają swobodę decydowania o tym, jak najlepiej zarządzać wykonaniem robót budowlanych lub świadczeniem usług, aby zapewnić w szczególności wysoki poziom jakości, bezpieczeństwa i przystępności, równe traktowanie i propagowanie powszechnego dostępu oraz praw użytkowników w dziedzinie usług publicznych" (TSUE, 2 kwietnia 2020 r. - C-3/19). Urząd Miasta Kalisza poinformował mieszkańców o zmienionych stawkach opłat na oficjalnej stronie internetowej. Od dzisiaj system komputerowy umożliwia wygenerowanie zawiadomień. Obecnie pracownicy Wydziału Finansowego weryfikują prawidłowość zastosowanych stawek w zależności od rodzaju zabudowy, aby wyeliminować zastosowanie niewłaściwej stawki i dokonują koniecznych korekt. Po zakończeniu tego procesu, niezwłocznie zostaną wysłane zawiadomienia do mieszkańców naszego miasta. Za okres, w którym nie było zawiadomienia, nie będą naliczane odsetki.
Słabe to
Nawet po tej zaniżonej cenie odpady wielkogabarytowe w cenie dostarczonej do domu 1 Mg ekogroszku - masakra . Piękna kalkulacja ekonomisty z długim ołówkiem tylko, że ekogroszek trzeba wykopać, zgranulować, zapakować, przetransportować do magazynu rotacyjnego i dostarczyć do klienta. Mnie ta ekonomia się nie spina. Ale może mają inne liczydła ... :(
Dyrektorki z nadania POsranych bez konkursu wrzody na zdrowym organizmie????????????
Co sie dzieje ze stypendium w pwsz? PiS znowu miesza i kombinuje? Co na to skarzynski, wojtyla, kijewski partyjniaki pisowskie wstawione z ukladu?