Reklama

Starosta Kamieńca Podolskiego dziękuje kaliszanom

18/05/2023 09:06

– Przez wieki byliśmy przekonani, że Ukraina ma starszego brata – Rosję ale teraz rozumiemy, że żadnego brata nigdy nie było i nie ma. Okazało się, że Ukraina ma siostrę – Polskę. Nikt tak nie pomógł Ukrainie i Ukraińcom, jak właśnie Polacy. Takimi słowami Mykhailo Simashkevytch, były mer partnerskiego dla Kalisza Kamieńca Podolskiego a obecnie Starosta Rejonu Kamienieckiego dziękował kaliszanom za bezinteresowną pomoc okazywaną jego ojczyźnie w tak trudnym dla Ukrainy okresie

W dowód wdzięczności starosta przekazał na ręce prezydenta Krystiana Kinastowskiego najwyższe odznaczenie za zasługi przyznane przez Radę Rejonu Kamieńca Podolskiego oraz pamiątkowy medal za działalność wolontariacką. – Chciałbym podziękować wszystkim mieszkańcom Kalisza i na ręce prezydenta Kinastowskiego  przekazać nagrodę od starostwa i Rady Kamieńca Podolskiego za pomoc finansową i rzeczową oraz wsparcie moralne – dziękował starosta Mykhailo Simashkevytch

 Przyznał, że choć jego miasto nie znalazło się w strefie działań wojennych i nie ucierpiało bezpośrednio, to codziennością są latające nad głowami rakiety. – Wciąż obowiązują alarmy przeciwlotnicze. Ponadto w rejonie przebywa 30 tysięcy uchodźców, wielu z nich nie ma dokąd wrócić ponieważ ich domy zrównano z ziemią a tereny są zaminowane. Zginęło 400 młodych mężczyzn – podkreślał Mykhailo Simashkevytch i dziękował kaliszanom za wszelką pomoc, za serdeczne przyjęcie jego rodaków, z których wielu już znalazło w Kaliszu pracę i własny dach nad głową. 

  Prezydent Kinastowski poinformował, że obecnie Kalisz zapewnia zakwaterowanie około 100 uciekinierom – 70 znajduje schronienie u księży orionistów a 27 w akademiku „Bulionik” przy ul. Łódzkiej. Przypomniał również o skali pomocy miasta Kalisza dla Ukrainy, zwłaszcza w pierwszym okresie wojny. Kalisz wysyłał m.in. artykuły medyczne, koce, śpiwory, nagrzewnice, paliwo oraz żywność. Z Kalisza na Ukrainę pojechały również dwa autobusy KLA, które nie były już wykorzystywane przez lokalnego przewoźnika. Łącznie było to pięć transportów a skala pomocy osiągnęła 28 tysięcy euro. Przypomniał, że do pomocy walczącej Ukrainie  przyłączyły się również miasta partnerskie naszego miasta – Hamm, Erfurt, Hautmont, Preston i Heerhugowaard, a wartość tej pomocy to 63 tysiące złotych.

  Krystian Kinastowski przypomniał również o tym, że ukraińskie dzieci korzystają z opieki kaliskich placówek oświatowych – przedszkoli i szkół. W sumie z nauki w szkołach korzysta 644 uczniów, najwięcej, bo 550, to uczniowie szkół podstawowych. – 167 dzieci uczęszcza do niepublicznych przedszkoli, 6 do publicznych, do niepublicznych techników 19 a do niepublicznych szkół policealnych – 12 – dodał prezydent Kinastowski. (pp) 
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do