
W ub. roku ówczesne władze Kalisza zapowiedziały wykonanie odwiertu w Piwonicach w celu zbadania parametrów złóż ciepłej wody zalegających głęboko pod powierzchnią naszego miasta i jego okolic. Co nam zostało z tych zapowiedzi?
W ub. roku Miasto podpisało list intencyjny ze spółką Energa Wytwarzanie, dotyczący współpracy w zakresie poszukiwania i wykorzystania ciepła pochodzącego z wód geotermalnych. Ciepło miało trafić do naszych kaloryferów i w konsekwencji pomniejszyć nasze koszty ogrzewania. Oczywiście nie za darmo. W Prognozie Finansowej Miasta na lata 2018-2020 na wykonanie otworu poszukiwawczego i rozpoznanie złóż zapisano 3 mln zł, z czego 2 mln zł na rok 2019. Miasto zamierzało pozyskać na ten cel dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Czy Ratusz wystąpił ze stosownym wnioskiem w tej sprawie do NFOŚ? Jakie działania w tym zakresie podejmowane będą w następnych latach? I jakie są szacunkowe dane na temat zasobów geotermalnych Kalisza? Z takimi pytaniami zwróciła się do władz miasta radna Barbara Oliwiecka. Jak przyznał prezydent Krystian Kinastowski, w roku ubiegłym Miasto istotnie zwróciło się do NFOŚ o dofinansowanie. Wykonany został też projekt, a Marszałek Województwa wydał stosowną decyzję. Koszt wykonania odwiertu oceniono na co najmniej 10 mln zł i uzależniono od głębokości, na której prowadzone będą prace rozpoznawcze. Jednak warunkiem uzyskania jakiegokolwiek dofinansowania jest uzupełnienie dokumentów programowych Miasta o zagadnienia z zakresu geotermii. Obecny prezydent po objęciu przez niego tej funkcji odbył kilka spotkań poświęconych temu tematowi. – Moim celem jest złożenie wniosku do NFOŚ i pozyskane środków na przeprowadzenie stosownych badań. W świetle aktualnego stanu prawnego nie będzie jednak to możliwe w najbliższych miesiącach – uprzedził prezydent i dodał, że będzie informował o postępach prac w tej dziedzinie. Zostanie tej uzupełniony miejski Plan gospodarki niskoemisyjnej oraz Założenia do planu zaopatrzenia miasta w ciepło. – Jak widać, złożoność materii, z którą się mierzymy, jest duża, bowiem środki, które przeznacza się na geotermię, są znaczące. Trudno zatem bardziej szczegółowo ocenić, jakiego rodzaju fundusze w kolejnych latach będą niezbędne do zabezpieczenia w budżecie Miasta realizacji omawianego działania – stwierdził K. Kinastowski i przyznał, że Ratusz nie posiada innych wiarygodnych danych na temat złóż geotermalnych pod Kaliszem poza tymi, które mają pochodzić z odwiertu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to teraz Pani Radna z PO Oliwiecka organizuje nam debatę na temat czystości powietrza w Kaliszu kto za to zapłaci kto zapłaci za te dopłaty w wysokości 5000 zł na każdego mieszkańca i kto zapłaci za leczenie chorób dróg oddechowych zamiast dopłacać 5000 za powiedzmy 15000 mieszkań= 75 000 000 milionów to wydać 50 000 000 za geotermie i miec czyste powietrze ale kasta polityczno sedziowska nauczycielska lekarska woli doic Polaków