Czterech nastoletnich złodziei złapali kaliscy policjanci, po tym jak w zuchwały sposób ukradli biżuterię wartą 1000 zł. Okazało się, że nastolatkowie mają na koncie także kradzieże puszek w kościołach
Policjanci przyznają, że kradzież srebra dokonana przez nastolatków, w wieku 13 - 15 lat, była wyjątkowo zuchwała. Weszli do sklepu przy ulicy Konopnickiej w Kaliszu kilkanaście minut przed jego zamknięciem. Jeden z członków szajki próbował odwrócić uwagę sprzedawczyni i sprawić, by kobieta odwróciła się tyłem do wejścia. Na ten moment czekali jego koledzy, którzy szybko otworzyli gablotę z wyrobami ze srebra i ukradli srebrne łańcuszki. Ich łupem stała się również puszka z darowiznami na rzecz schroniska dla zwierząt oraz skórzane paski. Wartość skradzionego towaru właściciele sklepu wycenili na 1000 zł.
Na szczęście nieletni złodzieje wpadli bardzo szybko. Okazało się, że kradzież srebra nie była ich pierwszą – na swoim koncie mają więcej przestępstw, w tym kradzież puszek z datkami z kaliskich kościołów. Część skradzionego mienia udało się odzyskać kaliskim funkcjonariuszom. Złodzieje trafili do Policyjnej Izby Dziecka w Ostrowie Wielkopolskim. Za kradzieże odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie