
Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Perzyny, podobnie jak wiele innych szpitali w kraju zmaga się z wewnętrzną ekspansją koronawirusa. Z pracy wyłączony został kolejny oddział
Po zakończonej kwarantannie dopiero co zaczął normalnie funkcjonować oddział chorób wewnętrznych II, na którym przebywa 5 pacjentów. Tymczasem okazało się, że zakażenie wirusem SARS CoV-2 szerzy się na oddziale wewnętrznym I.
- Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 5 lekarzy. Wszyscy przebywają na kwarantannie domowej. Na oddziale znajduje się 7 pacjentów, którymi w chwili obecnej zajmuje się tylko 1 lekarz. Czekamy na wyniki testów osób hospitalizowanych na tym oddziale - mówi Paweł Gawroński, rzecznik prasowy szpitala.
Sytuacja oddziału, ze względu na brak personelu, jest bardzo trudna. Po otrzymaniu wyników badań pacjenci, u których test jest ujemny zostaną przeniesieni do innych oddziałów szpitalnych. Osoby ze stwierdzonym zakażeniem koronawirusem zostaną przekazane do szpitala jednoimiennego w Poznaniu lub umieszczone na oddziale zakaźnym w Kaliszu.
Ognisko zakażenia stwierdzono także w Kaliskim Centrum Opieki Długoterminowej Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym Salus w Kaliszu. Badania wykazały zakażenie koronawirusem u 7 osób w podeszłym wieku znajdujących się w tej placówce. Dzisiaj decyzją Sanepidu zakład opiekuńczy został zamknięty. Miasto pospieszyło z pomocą personelowi, który będzie przebywał w ośrodku na kwarantannie. Prezydent Kalisza zwrócił się także do wojewody wielkopolskiego o pomoc w zabezpieczeniu służby medycznej dla Salusa.
(dk)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie