Reklama

Co naprawdę się dzieje w Szpitalu w Wolicy? Czy grozi nam włoski model przebiegu epidemii?!

25/04/2020 10:07

W ciągu kilku dni, odkąd Wojewódzki Specjalistyczny ZZOZ Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy stał się, decyzją wojewody, z dnia na dzień szpitalem zakaźnym trafia do niego coraz więcej zakażonych pacjentów. Okazuje się że wraz z tym mnożą się problemy

Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk 20 kwietnia podjął decyzję o przemianowaniu szpitala w Wolicy na szpital jednoimienny, przeznaczony do leczenia pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2. W następnych kilku dniach umieszczono w szpitalu 43 pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy zostali ewakuowani z prywatnego Centrum Opieki Długoterminowej ,,Salus” w Kaliszu. Natomiast wczoraj do szpitala zakaźnego w Wolicy miały trafić 23 osoby ewakuowane z Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu, który także przeżywa koszmar zakażeń, zarówno wśród mieszkańców jak i personelu.

Pacjenci przetransportowani do Wolicy to osoby w bardzo podeszłym wieku, cierpiące, poza zakażeniem koronawirusem, na choroby przewlekłe, w wielu przypadkach przykute do łóżek i wymagające ciągłej opieki nie tylko medycznej ale także specyficznej pielęgnacji. Część pacjentów korzysta z respiratorów z powodów innych, niż koronawirus.

Szpital nie radzi sobie z tym przy obecnej obsadzie kadrowej. Do tego doszły także inne problemy, ujawnione w dramatycznej wypowiedzi zastępczyni dyrektora szpitala, jaka ukazała się w mediach społecznościowych.

- Toniemy w brudzie, nie mamy pościeli, pralnia odmówiła nam swoich usług, nie mamy lekarzy, pielęgniarek i rąk do pracy. Wojewoda Wielkopolski zrobił sobie z naszego szpitala model włoski. Ludzie się tutaj uduszą. Tymi pacjentami nie będzie miał się kto opiekować - powiedziała dr Ewa Zalc-Budziszewska z-ca dyrektora ds. lecznictwa.

W rozmowie z nami dr Ewa Zalc - Budziszewska przyznała, ze wypowiedziała tę opinię w wielkich emocjach, przerażona wizją gwałtownego zwiększenia liczby pacjentów z koronawirusem do ponad 60 osób. Ostatecznie, za zgodą wojewody, do Wolicy trafiło 10 zamiast 23 mieszkańców DPS-u.

- Kto mógł przewidzieć, ze nagle w piątek pralnia odmówi nam świadczenia usług a my nie mieliśmy pościeli na wymianę, nie licząc jednorazowej z flizeliny, która nie nadaje się dla pacjentów w tym stanie. Sytuacja stała się dramatyczna, bo przecież pielęgnacja osób, które do nas przywieziono jest elementem leczenia. Ponadto personelu jest mniej,niż przed decyzją o zmianie profilu szpitala. Część personelu odeszła, między innymi pielęgniarki, które są matkami małych dzieci, w obawie o zdrowie i życie własne i swoich rodzin - dodała zastępczyni dyrektora szpitala w Wolicy. Dr. Ewa Zalc - Budziszewska dodała, ze przekształcony szpital nie ma OIOM-u a ma wspomagać pacjentów zakażonych koronawirusem.

- Po decyzji wojewody, trzeba było jednak zmienić filozofię działania i zmierzyć się z problem siłami takimi, jakimi dysponujemy - dodała lekarka.

Lek. Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy zapewnił, ze szpital już podjął kroki, aby rozwiązać problemy, które się pojawiły. Dodał, że model włoski nam nie grozi. Dyrektor odniósł się także do krytycznych słów swej zastępczyni.

- Dr n. med. Ewa Zalc-Budziszewska, z-ca dyrektora ds. lecznictwa w WSZZOZ Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy, wypełniając z pełnym zaangażowaniem przede wszystkim obowiązki lekarza, nie jest obecna podczas wszystkich spotkań Sztabu Kryzysowego lecznicy, w związku z czym jej wiedza na temat kondycji i realizacji zadań w Zespole ZOZ w Wolicy może być niekompletna. Pragnę poinformować, że problem braku personelu medycznego na najbliższy weekend został rozwiązany. Pacjenci będą pod opieką dodatkowo 15 ratowników medycznych – wyjaśnił dyrektor.

Sławomir Wysocki dodał, że szpital zawarł już nowy kontrakt na usługi pralnicze. Od poniedziałku ma je wykonywać inna firma.

- Do tego czasu mamy do wykorzystania zestawy pościeli jednorazowej. Na bieżąco odpady skażone są wynoszone. Załatwiliśmy także wzmocnienie kadry sprzątającej – powiedział dyrektor szpitala.

Pozostał jednak do rozwiązania problem braku potrzebnego personelu medycznego. Na stronie facebookowej szpitala ukazał się apel dyrektora, w którym przyznaje, że szpital pilnie poszukuje pielęgniarek, sanitariuszy oraz pomocy pielęgniarskiej, za którą będzie niezmiernie wdzięczny. Osoby zainteresowane proszone są o kontakt pod nr tel. 662 217 100 (do poniedziałku - 27.04.) oraz nr 728 948 992 (od poniedziałku - w dni powszednie).

Do sytuacji jaka zaistniała w szpitalu w Wolicy odniósł się także wojewoda wielkopolski.

- Prowadzenie medialnych sporów w obliczu obecnej sytuacji z pewnością nie pomaga w leczeniu pacjentów w Wolicy. Szpital otrzymuje od nas potrzebne wsparcie, może liczyć także na pomoc marszałka. Współpracujmy i rozwiązujmy problemy poprzez wspólną rozmowę a nie przekazy mediów – zaapelował wojewoda.

Jedno jest pewne, mimo determinacji i jak najlepszej woli załogi szpitala, sprostanie nowym obowiązkom bez wsparcia personalnego, bez dodatkowych osób, które staną przy łózkach pacjentów, może okazać się nadludzko trudne.

(dk)

Fot. facebook

Dyrektor szpitala lek. Sławomir Wysocki zapewnia, że część problemów jest już rozwiązana, poza brakami kadrowymi.

Po publikacji w/w tekstu otrzymaliśmy dodatkowe wyjaśnienie ze szpitala.

Dr n. med. Ewa Zalc-Budziszewska.

Wolica, dnia 24 kwietnnia2020 r.

Informacja uzupełniająca na temat wypowiedzi, którą wydałam w godzinach południowych.

Informacja, że problem z brudną bielizną , który wystąpił w piątek od rana, przed rozpoczynającym się weekendem, jest związany z wypowiedzeniem umowy przez zewnętrzną firmę piorącą Medix w trybie natychmiastowym, stawiała Szpital w bardzo trudnej sytuacji, przede wszystkim w zakresie właściwej pielęgnacji chorych.

  Problem został rozwiązany przez Dyrekcję naszego Szpitala i mamy już podpisaną umowę z innym kontrahentem - firmą z Pempowa, która w poniedziałek przyjedzie odebrać brudną bieliznę. Nie wiedziałam też o tym, że zostały dostarczone komplety czystej bielizny na szpital oraz dodatkowo zostały zakupione nowe komplety pościeli.

  W związku ze zmianą charakteru odpadów medycznych na odpady zakaźne, zostały również wdrożone przez Dyrekcję, nowe rozwiązania, których funkcjonowanie uzależnione jest od terminowego odbioru brudnej bielizny. Cieszę się, że problem ten zniknie od poniedziałku. Pracuję aktualnie tylko na terenie budynku szpitalnego, kontakt telefoniczny z Dyrekcją mam tylko, kiedy przebywam w tzw. części czystej. Kiedy jestem na Oddziale B ( w części brudnej Szpitala), nie mam kontaktu telefonicznego, bo nie wskazane jest przenoszenie jakichkolwiek urządzeń, dokumentacji pomiędzy tymi strefami. To utrudnia przepływ informacji w organizacji, mimo stosowania urządzenia typu walkie-talkie.

  Swoją wypowiedzią chciałam skrytykować firmę piorącą, która po prostu uciekła, bez empatii dla obecnej roli Szpitala. Wszystkim innym dziękuje za każdą okazaną pomoc. Jest trudno, ale damy radę, czujemy wsparcie od wielu firm, przedsiębiorstw, a także od władz województwa i Ministerstwa Zdrowia. Szczególnie dziękuję Dyrektorowi Wydziału Zdrowia UW w Wielkopolsce, Damianowi Marciniakowi, który pomagał nam z wielkim zaangażowaniem w reorganizacji Szpitala, będąc tu w Wolicy przez 3 dni mijającego tygodnia.

Dr n. med. Ewa Zalc-Budziszewska.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-25 14:26:47

    Pogrożono to wypowiedź stonowała. Ale bielizny nie dali za to dobre słowo i modlitwa. Biskup Jędraszewski modli się o deszcz więc w Kaliszu popadało a że kilka kropel to znaczy, że ofiara była za mała.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-25 19:03:16

    Dziwne tłumaczenie, zważywszy, że jest pani zastępcą dyrektora w tym szpitalu. Proszę się nie ośmieszać niezdecydowanymi wypowiedziami.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-25 20:11:00

    Pani mięczak, nie nadaje się Pani na to stanowisko. Przykra sprawa, ale zrobiła Pani z siebie pośmiewisko. Radzę się samodzielnie ewakuować, zanim przy najbliższej okazji (a już z pewnością po zakończeniu epidemii), zostanie Pani wywalona z roboty. Pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-26 07:22:50

    A może Ci, którzy krytykują, komentują, oceniają - zechcieliby przyjść na wolontariat do Wolicy. Wojewoda i Ministerstwo Zdrowia zapewnia nam środki ochrony osobistej, mamy tych środków w wystarczającej ilości, ale potrzeba nam więcej ludzi, którzy by je włożyli na siebie. Przygotujemy do pracy w bezpiecznych warunkach każdego. Wolontariusze są potrzebni do karmienia tych chorych, w większości nie jedzących samodzielnie. Mamy aktualnie 53 chorych, a będzie ich więcej. Cierpliwie nakarmić łyżeczką, strzykawką może każdy. Trudno to zrobić 2 pielęgniarką i ratownikom medycznym (było ich wczoraj 7, nie 15 i w dodatku z różnym stanem obecności w ciągu doby). Pracownicy medyczni muszą jeszcze podać leki, zadbać o higienę (98% chorych nie jest samodzielnych, ma pampersy), odessać chorych na respiratorach. Wczoraj miałam mieć dzień wolny, a byłam w pracy. Jednemu z chorych ustabilizowałam rurkę tracheostomijną, bo się wysunęła - dzięki temu jeszcze żyje. Innym wymieniałam układ oddechowy do respiratora, to samo robił jeden z lekarzy dyżurnych. Karmiłam chorych, wchodziłam na odcinek zakaźny trzy razy i to wejście trwało 2-3 godziny. Pielęgniarki pracują do 4 godzin w czasie takiego wejścia na strefę brudną. Zapraszamy ludzi dobrej woli nie do działań medycznych, ale do pomocy w karmieniu chorych i do ludzkiej rozmowy z nimi. Ewa Zalc-Budziszewska

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-26 07:34:09

    Chcę podkreślić, że tym 2 pielęgniarkom na danym oddziale w czasie pielęgnacji chorych, sprawia wielką przykrość fakt, że wykonując zadania medyczne, pielęgnacyjne - tak mało już mają czasu na rozmowę z pacjentami. Chorzy na pewno mają duże poczucie samotności, wynikające z przymusowej izolacji. Nie wszyscy rozumieją, dlaczego tak się stało. Cierpi ich psychika. Pogadajmy o tym i kto chciałby pomóc. Ewa Zalc-Budziszewska

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-26 07:42:02

    Temu komuś z 2020-04-25 20:11:00 chcę powiedzieć, że jestem pracującą emerytką, Nawet nie mogę ubezpieczyć się nażycie z powodu COVID-19, bo mam skończone 60 lat. Jestem przecież w grupie ryzyka zachorowania. Ewa Zalc-Budziszewska

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-26 18:11:57

    Widzę, że społeczność zamilkła. Jeśli z lęku nie ma wolentariuszy, to chociaż zadeklarujcie pomoc Bożą w modlitwie za Wolicę. Ewa Zalc-Budziszewska

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-26 20:08:12

    jak to możliwe że wynik pozytywny na covid_- 19 u pensjonariuszki dps w kaliszu po przewiezieniu do poznania tam okazał się ujemny, ile było takich przypadków- co z wiarygodnością testów .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-27 07:27:01

    No niestety, mimo zwolnień, długich "urlopów" i braku wynagrodzeń, bardzo mało młodych ludzi garnie się do pomocy swoim dziadkom w szpitalach. To smutne. Kiedyś wam odpłacą wasze wnuki. Przecież poza dobroczynnością, za tę pracę wam zostanie zapłacone. Gdzie są ci cwaniacy z marszów z pochodniami , kibiców, LGTB i innych. Narodowcy do dzieła! Naród ginie, choć to umiera stara komuna, to jednak wasze rodziny. Jak wam nie wstyd?!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-27 10:13:41

    Potrzebują personelu? Nieprawda: totalny bałagan, nikt nie jest zainteresowany nowymi pracownikami, ci odbijają się od ściany szpitala w Wolicy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Daria - niezalogowany 2020-04-27 16:17:20

    szukałam firmy pralniczej o nazwie Medix - jak podano w tekście. Albo pomyłka,albo przekłamanie,bo takiej nie znalazłam!!! A to informacja podstawowa...Może inne też są takie, hm---niedokładne???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-27 16:38:44

    Kołacińskiego na Wolice do pracy opiekunom umów nie przedłużył bo by szpitala z długów nie wyprowadził a tu taka tragedia nich tera bierze się za pampersy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-27 16:51:42

    Taka osoba jak Kolaciński nieugiety może się teraz ugiąść nad łóżkami pacjentów i niech się nie tłumaczy ze nie ma ludzi do pracy bo to jego zasługa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-27 17:05:37

    Pozwalniał ludzi z pracy jak się dostał do koryta tak to by każdy głupi umiał a teraz prosi o wsparcie zostawił ludzi bez środków do życia Za co my się mamy teraz odwdzięczyć ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-27 17:22:44

    No ktoś ma rację jak by ludzi nie pozwalniał to by szpitala z długów nie wyprowadził swoją osobą zniechecił ludzi do pracy ma okazję się wykazać w czasie epidemii koronawirusa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-27 20:51:26

    Po oddziałach chodzi jok goryl oszust na zebraniu obiecał tak będzie pomóc opiekunów na cięższych odcinkach nikogo nie będzie zwalniał Jak teraz słyszymy przejdziemy przez to razem kto przejdzie to przejdzie .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-28 00:15:47

    Apel do dyrektora Kołacinskiego zapraszamy na Wolice do pracy w tym trudnym czasie musimy trzymać się razem i razem tego wirusa pokonany

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-28 10:55:51

    Żeby umieć zarządzać szpitalem trzeba być lekarzem albo przynajmniej człowiekiem !!!nie wszystko do siebie a od siebie nic

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do