The Purple Onions, czyli dzieciaki grają rocka

Zapraszani na koncerty w całej Polsce. Nagradzani gromkimi owacjami. Zgarniają nagrody na ogólnopolskich festiwalach. Członkowie kaliskiego zespołu The Purple Onions, choć niesamowicie skromni, są coraz popularniejsi

Idea stworzenia zespołu narodziła się pod koniec 2011 r. Na pomysł założenia zespołu rockowego złożonego wyłącznie z bardzo młodych, utalentowanych muzyków, wpadł Damian Pyrek.
Zaczął tworzyć zespół. Na starcie miał tylko Kamila, uzdolnionego muzycznie... syna. Jak się potem okazało, ośmioletni Kamil jest najmłodszym członkiem zespołu. Gra na basie. Do grupy dołączyli: Kacper Szkudlarek (14 lat), który gra na gitarze; wokalistka Agnieszka Kaleta (12 lat); Iga Nowacka (12 lat), która gra na klawiszach oraz perkusista, wschodząca gwiazda muzyki perkusyjnej, dwunastoletni Kacper Sobański.
Grupa, złożona z bardzo młodych muzyków, wystartowała na przełomie listopada i grudnia ub.r. – Na początku próbowaliśmy grać tzw. covery, jednak średnio to wychodziło i od stycznia 2012 r. postanowiliśmy grać swoje utwory. Postawiliśmy wyłącznie na autorski repertuar – dodaje pomysłodawca całego zamieszania, Damian Pyrek.

No name
Największym problemem okazało się... wymyślenie nazwy zespołu. Początkowo określali się po prostu jako Dziecięcy Zespół Rockowy. Ta nazwa, choć oddająca rzeczywistość, jednak nie przypadła do gustu członkom grupy. Uruchomili burzę mózgów. W końcu wymyślono nazwę. Powstała ona późnym wieczorem na jednym z portali społecznościowych. – Tata perkusisty zaproponował, że skoro zespół jest z Kalisza, to może „Cebule”– „Onions”? Zaproponowałem, że może warto dodać „The Purple”, od zespołu Deep Purple. I tak zostało – wspomina Damian Pyrek.
Alternatywą dla tej nazwy były „Szalone trampki”. Jednak pierwszą nazwę bezapelacyjnie zaakceptowali wszyscy członkowie zespołu.

Więcej w Życiu Kalisza