
Niezwykłego „wyczynu” dokonał 35-latek, który trzy razy z rzędu w krótkich odstępach czasu popełniał wykroczenie skutkujące zatrzymaniem prawa jazdy
35-letni motocyklista został zatrzymany do kontroli drogowej przed g. 5 rano na ul. Wrocławskiej. Policjanci stwierdzili, że jego jednoślad pędził na obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie dopuszczalnej prędkości do 60 km/h, z prędkością 142 km/h. Mężczyzna stwierdził, że nie posiada przy sobie prawa jazdy. Po sprawdzeniu w systemach okazało się, że stracił uprawnienia w marcu br. na trzy miesiące za rażące przekroczenie dopuszczalną prędkość na obszarze zabudowanym. - Niestety, w tym czasie zdecydował się wsiąść po raz kolejny za kierownicę pojazdu. Kolejna kontrola drogowa zaskutkowała cofnięciem uprawnień na okres sześciu miesięcy. I ta decyzja administracyjna została zlekceważona przez 35-latka, który zdecydował się wyjechać na drogę motocyklem, choć nigdy nie posiadał kategorii prawa jazdy uprawniającej do kierowania tego typu jednośladem – podkreśla asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Aby odzyskać uprawnienia, kaliszanin będzie teraz musiał ponownie przystąpić do egzaminu na prawo jazdy.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie