Reklama

Trzy bisy Michała Bajora

31/01/2019 00:00

Na koncerty Michała Bajora miłośnicy jego twórczości wykupują bilety na kilka tygodni wcześniej. Podobnie było w Kaliszu. W wypełnionej do ostatniego miejsca sali widowiskowej Centrum Kultury i Sztuki, opolanin prezentował piosenki Marka Grechuty i Jonasza Kofty

Michał Bajor w Kaliszu gościł kilka razy. Zawsze jednak jego koncerty spotykają się z bardzo ciepłym przyjęciem publiczności. W ostatnią niedzielę było podobnie. Artysta dał koncert promujący materiał z ostatniego, dwupłytowego albumu. Śpiewał piosenki Marka Grechuty oraz utwory skomponowane do tekstów Jonasza Kofty. Koncert przerywał ciekawymi anegdotami na temat Grechuty i Kofty, nawiązując z kaliską publicznością wspaniała relację.
– Kofta był znany w środowisku jako znakomity, ale bardzo nieterminowy twórca. Przekonała się o tym między innymi Łucja Prus, która połowę zamówionego tekstu otrzymała w przeddzień występu na festiwalu w Opolu. Na dodatek Kofta przesłał słowa w kilku telegramach – opowiadał Michał Bajor.
Opolski wokalista, wyostrzając apetyty kaliskiej publiczności, po końcowym utworze ,,Jej portret” otrzymał trzy bisy, kończąc swój koncert utworem ,,Kwiat jednej nocy”.
Wydarzenie z udziałem Michała Bajora było kolejnym z cyklu ,,A my tak łatwopalni”. We wcześniejszych edycjach Sława Przybylska śpiewała w CKiS piosenki Bułata Okudżawy, a Joanna Rawik przypomniała twórczość Edith Piaf.
 (mag)




 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do