
Brak zdrowego rozsądku i zwykłe marnotrawstwo
Mieszkańcy ul. Szczypiornickiej alarmują, że droga, na której kilka miesięcy temu został założony nowy asfalt, zaczęła się zapadać
Do redakcji „ŻK” zadzwonili zbulwersowani mieszkańcy ulicy Szczypiornickiej. – Asfalt na tej ulicy miał być położony w listopadzie ub.r. Jednak czekano wówczas, aż położone zostaną przyłącza do kanalizacji. Przyłączy się nie doczekaliśmy, ale w grudniu na ulicy położono w końcu nowy asfalt. Cóż z tego, skoro teraz jest on podkopywany, by zamontowana została kanalizacja? Droga zaczęła się zapadać – skarżą się mieszkańcy.
Jak się okazało, na ulicy montowane są obecnie studnie napowietrzające i odpowietrzające. – Wykonawca poinformował, że prace prowadzone są na poboczu drogi, a nawierzchnia nie była naruszona. Studnie montowane są teraz ze względów technologicznych, by uchronić armaturę przed dewastacją i kradzieżą. Podobne prace prowadzone były na ulicy Świetlanej – poinformowała Izabela Grześkiewicz z Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji Urzędu Miejskiego.
Nie zmienia to jednak faktu, że prowadzone prace szkodzą położonej kilka miesięcy temu nowej nawierzchni.
Przykład ten nie jest nowy. Na myśl od razu nasuwa się podobny problem przy ul. Łużyckiej, o którym pisaliśmy w lipcu ub.r. Jak widać, tamten przykład znów się powtarza. (ab)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie