
Drogówka w Wielkopolsce do końca lutego będzie radarami polować na kierowców. W poniedziałek rozpoczęła się akcja ,,Zero tolerancji’’
Wprawdzie policjanci zapewniają, że poza kierowcami przekraczającymi prędkość, będą także łapać pijanych kierowców i tych, którzy nie zapną pasów, wożą dzieci bez fotelików, można się spodziewać, że w statystykach będą przodować ci, którzy jechali za szybko.
– Początek tego roku przyniósł znaczne pogorszenie stanu bezpieczeństwa na wielkopolskich drogach – informuje Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. – Według wstępnych danych w styczniu, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, nastąpił wzrost ilości wypadków drogowych o 7, wzrost liczby osób zabitych o 6, wzrost liczby osób rannych o 9. Pierwsze dni lutego również przyniosły tragiczne żniwo. Zgodnie z posiadanymi na dzień 7 lutego br. danymi w porównaniu do roku 2010 nastąpił wzrost liczby wypadków o 11, wzrost liczby ofiar śmiertelnych o 5 oraz wzrost liczby osób rannych o 5.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jest bardzo wnerwiajacy manewr. Tak jezdza ludzie na wsiach.
Czy to jest normalne? Dotyczy to młodych kierowców. Czy mają już w genach zakodowany wyścig szczurów??? Jadę sobie przepisową prędkością i jestem wyprzedzany. Patrzę a wyprzedzający mnie pojazd zaczyna hamować i sygnalizuje skręt w prawo. Takich przypadków miałem w ostanim czasie kilka. Czy młode pokolenie, to wykształceni idioci???