
Do dwóch wyłudzeń pieniędzy od osób starszych doszło w Kaliszu 14 i 15 marca. Oszuści zastosowali metodę „na policjanta” i „na wodociągi”.
Najpierw ofiarą nieznanych sprawców, kobiety i mężczyzny, padła 88-letnia kaliszanka. Jak informuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, do seniorki zadzwoniła kobieta mówiąc, że ma dla niej niespodziankę. W tym momencie się rozłączyła, a po chwili pod ten sam numer zadzwonił nieznany mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Powiedział, że seniorce grozi próba oszustwa i zaproponował jej przekazanie pieniędzy i kosztowności do policyjnego depozytu. 88-latka przystała na tę propozycję. Po pewnym czasie do drzwi jej mieszkania zapukał mężczyzna - zapewne ten sam, który do niej dzwonił – zabrał od niej biżuterię i oszczędności, i zniknął. Straty nie zostały jeszcze oszacowane, ale sięgać mogą kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Nieco mniejsze okazały się w przypadku małżeństwa seniorów oszukanego dzień później. Do ich mieszkania zapukali mężczyźni podający się za pracowników przedsiębiorstwa wodociągowego. Oświadczyli, że wkrótce może nastąpić przerwa w dostawie wody i zaproponowali, by domownicy na wszelki wypadek nalali sobie jej zapas do misek i innych naczyń. Jeden z nich pomagał im w tych czynnościach, a drugi w tym czasie ukradł z mieszkania pieniądze.
Policja po raz kolejny apeluje do seniorów o ostrożność, niewpuszczanie obcych osób do mieszkań i niedawanie wiary rzekomym policjantom, gdy ci proszą o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy czy innych przedmiotów wartościowych.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dziś telefonia stacjonarna to koszmar.Moja mama co rusz bombardowana była telefonami proponującymi pokazy,darmowe badania,ubezpieczenia ,jakieś ekokołdry czy inne bzdury. Bałem się,że samotnie mieszkająca mama padnie ofiarą oszustów. Dlatego wyłączyłem tel stacjonarny,kupiłem jej specjalną komórkę dla seniorów i jej numer zna tylko najbliższa rodzina.Jak ktoś do niej dzwoni to wie,że to swój człowiek.
Dzisiaj 18.03.21r o godzinie 8.04 miałam telefon. Pani przedstawiła się, że reprezentuje CALLMEDICA i dość miłym głosem zaproponowała mi całkowity masaż dla 1 lub 2 osób całkowicie bezpłatnie bo jego koszty miały by być pokryte z funduszy unijnych. Ten zabieg miałby się odbyć już jutro. Podziękowałam, a pani natychmiast się rozłączyła. Sprawdziłam w internecie, że owszem taki masaż może mieć miejsce, ale na specjalne zlecenie. Uznaję więc, że to może być znów nowa metoda na dostanie się do domu osób starszych.!!!