
Nie wiedzą, czy kiedykolwiek przyjadą do Polski, ale od dzieciństwa w domu, a od ośmiu lat w miejscowej szkole uczą się obowiązkowo mowy przodków. W ciągu tygodnia mają dziewięć godzin zajęć języka polskiego. To mieszkańcy wsi Słoboda Raszków w Naddniestrzu
Oficjalnie Republika Naddniestrzańska należy do Mołdawii. Jednak w 1990 roku „oderwała” się od niej, kiedy pojawiły się pogłoski, że Mołdawia mogłaby przyłączyć się wówczas od Rumunii. Miejscowość Słoboda Raszków rozsławił Henryk Sienkiewicz, który wiele wątków „Trylogii” umieścił właśnie w tej wiosce i jej okolicach. – Wieś liczy około 700 mieszkańców różnych narodowości, w tym Ukraińców, Rosjan, Mołdawian i Polaków. Od dawien dawna w tym rejonie, podobnie jak w naszej wiosce, dominowali Polacy i ten trend utrzymał się do dzisiaj. Około 80 proc. mieszkańców wioski to osoby z korzeniami polskimi. Przez lata kolejne pokolenia uczyły swoje dzieci języka ojczystego i bogatej historii naszego kraju. Dlatego, kiedy stworzyła się możliwość zalegalizowania nauki języka polskiego w miejscowej szkole, wykorzystaliśmy ją. W ciągu tygodnia dzieci mają dziewięć godzin lekcyjnych języka polskiego – mówiła Antonina Pietrasz, nauczycielka tego przedmiotu w szkole w Słobodzie Raszków. Sama doskonaliła język podczas studiów magisterskich w Polsce.
Pionierzy agroturystyki w Naddniestrzu?
W dniach 18 – 26 kwietnia ponownie odwiedziła nasz kraj. Tym razem wraz z nią przyjechało 14 mieszkańców Słobody Raszków. – Przyjechali w ramach projektu „KRESY - turystyka wiejska nad Dnieprem”, realizowanym przez Towarzystwo Kulturalne „Echo Pyzdr” w partnerstwie z Selskim Sovietem wsi Słoboda Raszków w rejonie Kamienka w Naddniestrzu. Na jego realizację Towarzystwo otrzymało dofinansowanie ze środków Senatu RP w ramach zadania „Opieka nad Polonią i Polakami za granicą w 2018 roku”. Pozwoliło to na pobyt w Polsce przez dziewięć dni 15 osobom polskiego pochodzenia, mieszkającym na stałe w Naddniestrzu. Program pobytu koncentrował się na przekazaniu gościom wszelkiej wiedzy na temat turystyki wiejskiej. Grupa wizytowała rodzinne gospodarstwa agroturystyczne, wiejskie hotele i pensjonaty. Brała udział w warsztatach, zwiedzała Międzynarodowe Targi Turystyki Wiejskiej i Agroturystyki AGRTRAVEL w Kielcach. W programie był również spływ kajakowy odcinkiem rzeki Prosny oraz zwiedzanie Poznania jako kolebki polskości. Goście spotkali się również z przedstawicielami Lokalnej Organizacji Turystycznej „Puszcza Pyzdrska” i Kołami Gospodyń Wiejskich, organizacjami, działającymi oddolnie na rzecz rozwoju turystyki wiejskiej – mówiła Wiesława Kowalska, prezes TK „Echo Pyzdr”, autorka i koordynatorka projektu, od lat realizująca projekty w Mołdawii. Grupa gościła również w Kaliszu.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie