Według prawa można chodzić bez maseczek

Ustawowy nakaz noszenia maseczek według rządzących miał zostać uregulowany w nowej specustawie covidowej z 28 października 2020 roku, zmieniającej ustawę z 2008 roku, ale nie został – oceniają prawnicy warszawskiej kancelarii Lega Artis i wskazują na stanowisko Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim w tej sprawie

– Przed nowelizacją ustawy obowiązek noszenia maseczek dotyczył osób chorych i podejrzanych o  zachorowanie. Te dwie jednostki są definiowane przez ustawodawcę w ustawie o chorobach zakaźnych z 5 grudnia 2008 roku w art. 2 ust. 20 i 21. Co prawda w  znowelizowanej ustawie ustawodawca wprowadził do niej zapis, że ten obowiązek istnieje, jednak regulacja tego obowiązku wg. ustawodawcy ma nastąpić w drodze rozporządzenia. Takie stanowisko od samego początku prezentowała na swoim BLOGU nasza kancelaria. Nasze stanowisko w tej sprawie potwierdził sąd w Mińsku Mazowieckim w postanowieniu wydanym 2 kwietnia 2021 roku. Z treści uzasadnienia postanowienia sądu wynika jednoznacznie iż podstawy prawne Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21.12.2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, tj. zakrywania ust i nosa za pomocą maski w brzmieniu obowiązującym w chwili popełnienia czynu obwinionemu (28.12.2021 r., jak i aktualnych jw. rozporządzeń), tj. art. 46a i 46b ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi z dnia 05.12.2008 r. (Dz. U. 2008 nr 234 poz. 1570 z późn. zm.) mogą co najwyżej być podstawą ustanawiania określonych ograniczeń, nakazów i zakazów na fragmentach terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ale nie na całym jej obszarze jak to ma w chwili obecnej miejsce. Z dalszej treści postanowienia wynika iż Rozporządzenia Rady Ministrów nie mogą ograniczać praw i wolności obywatelskich jakie w tej chwili mają miejsce.
Reasumując – zasłanianie ust i nosa nie może być obowiązkiem powszechnym bez wprowadzenia stanu wyjątkowego a z uwagi iż obowiązek zasłaniania ust i nosa pochodzi z rozporządzenia a nie ustawy nie pozwala uznać iż osoba nie stosująca się do takiego zalecenia po popełnia wykroczenie z art. 116 par. 1a k.w. ponieważ stosownie do przepisu art. 1 par. 1 kodeksu wykroczeń odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia – wyjaśnia Jakub Niezborała, prawnik kancelarii Lega Artis. – Wysłaliśmy w tej sprawie pismo do Ministerstwa Zdrowia z zapytaniem, dlaczego przy nowelizacji ustawy  treść art. 25 rozporządzenia odnośnie tego obowiązku nie została wpisana do art. 46b1 do ustawy. Ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi merytorycznej a jedynie taką, że ministerstwo nie udziela porad kancelariom prawniczym. Jednak z czasem nasze stanowisko potwierdził sąd – obowiązek noszenia masek nie istnieje! Nic w tym zakresie się nie zmieniło. Nadal Rada Ministrów przekracza swoje uprawnienia wydając rozporządzenia ograniczające zagwarantowaną konstytucyjnie wolność obywateli bez wprowadzenia stanu wyjątkowego – podkreśla prawnik Lega Artis.

Przyznaje, że kancelaria prowadzi bardzo wiele takich spraw. Nie tylko osób bezprawnie ukaranych z powodu braku maseczek. Duża grupa to przedsiębiorcy, którym opresyjne służby zakazują prowadzenia działalności gospodarczej. – Staramy się pomagać wszystkim, którzy zwrócą się do nas o pomoc prawną. Zapewniamy poszkodowanym obywatelom pomoc doraźną lub reprezentację w sprawach. Na indywidualne zlecenie nasza kancelaria przygotuje wszelkie odwołania od decyzji, sprzeciwy od wyroków nakazowych, wnioski o uchylenie mandatów, zawiadomień do organów ścigania, pism do pracodawców w związku z bezprawnym przymuszaniem do zasłaniania ust i nosa, wykonywaniem testów czy szczepień – deklaruje prawnik. Podkreśla, że każda porada prawna udzielana jest bezpłatnie. – A jeśli ktoś uzna, że nasza pomoc zasługuje na wsparcie to może to zrobić w formie dobrowolnej wpłaty na konto kancelarii – dodaje Jakub Niezborała.

Jak przygotować się do kontroli
Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się, wbrew rządowym decyzjom, na wznowienie działalności gospodarczej powinni – zdaniem warszawskiego prawnika – „uzbroić” się w opinie prawne przystosowane do danego PKD firmy tak aby w razie kontroli sanepidu nie narazić się na zarzut, że firma działa niezgodnie z prawem z powodu wprowadzenia zakazu jaki wynika z treści rozporządzenia. – Zwracamy również uwagę naszym klientom na to aby nie podpisywali „w ciemno” protokołów pokontrolnych. Na wszelkie uwagi dotyczące niezgodności działalności z prawem należy reagować stwierdzeniem, że na chwilę obecną nie jest ogłoszony stan wyjątkowy w związku z czym działalność jest zgodna z  ustawą zasadniczą. Do protokołu zawsze proponujemy dołączenie opinii prawnej. Konieczne jest również aby w przypadku nałożenia przez sanepid kary administracyjnej w terminie 7 dni złożyć wniosek o wstrzymanie egzekucji. Sanepid nadal nie ma podstaw prawnych do karania przedsiębiorców, który otwierają firmy  – zaznacza prawnik i przestrzega przed dość powszechną, niedobrą praktyką, stosowaną przez wiele firm.
– Bardzo często przedsiębiorcy chwalą się swoją działalnością w mediach społecznościowych. To błąd! Pamiętajmy, że służby to kontrolują. Naszym klientom zalecamy pełną wstrzemięźliwość i jesteśmy w tym konsekwentni do tego stopnia, że jeśli ktoś nie dostosuje się do naszych sugestii, zrywamy współpracę – wyjaśnia Jakub Niezborała i dodaje. – Doświadczenie w tym zakresie jakie zdobyliśmy z czasem pokazało jednak iż poszliśmy słuszną drogą ponieważ wielu z naszych przedsiębiorców prowadząc działalność od stycznia 2021 roku nie miało do dnia dzisiejszego kontroli.            (pp)

Zainteresowanym podajemy kontakt do Kancelarii Lega Artis: tel. 579-636-527, mail: [email protected]