Reklama

Wielkie serca kaliszan. Ukraińcy są w szoku!

04/03/2022 07:00

Exodus ludności ukraińskiej do naszego kraju wyzwolił w Polakach ogromne pokłady solidarności, empatii i życzliwości. Nie tylko na terenach przygranicznych ale w całej Polsce ruszyły interwencyjne punkty noclegowe, punkty pierwszego kontaktu świadczące pomoc psychologiczną, językową i prawną, specjalne numery kontaktowe oraz zbiórki na rzecz ofiar wojny. W dzieło pomocy włączyli się również kaliszanie i mieszkańcy powiatu kaliskiego. – Jestem dumna, że jestem Polką – z satysfakcją podkreśla Barbara Oliwiecka, kaliska radna i wolontariuszka zaangażowana w dzieło pomocy ofiarom wojny na Wschodzie

Na sytuację reagują nie tylko organy administracji państwowej i samorządowej, instytucje, stowarzyszenia, fundacje i kościoły ale także osoby prywatne. – Do naszej fundacji spontanicznie zgłasza się wiele osób, które deklarują chęć pomocy uciekinierom z Ukrainy. Przynoszą żywność, lekarstwa, odzież, pieniądze, sprzęt gospodarstwa domowego a nawet meble. Są i tacy, którzy oferują mieszkania i robią to często bezinteresownie, bez pobierania czynszów i opłat – podkreśla Roman Żarnecki, prezes kaliskiej Fundacji CHOPS. Z taką ofertą do Fundacji zwrócił się m.in. Remigiusz Kaźmierczak, przedsiębiorca z Opatówka. – Na miejsce dotarła już 8-osobowa rodzina - kobieta, mężczyzna i sześcioro dzieci.. Ale otrzymaliśmy informacje, że w drodze jest już następna grupa uciekinierów, która trafi do Opatówka. Docelowo, z oferty pana Kaźmierczaka skorzysta nawet kilkadziesiąt osób. Warto podkreślić, że według zapewnień darczyńcy, ośmioosobowa rodzina otrzyma pełne wsparcie. To bardzo dobra wiadomość – cieszy się prezes Żarnecki. 
Nie jest to jedyna tego typu oferta, jaka wpłynęła do fundacji CHOPS. – Zgłosił się do nas również restaurator z Turku, który zapewnia mieszkanie oraz pełne utrzymanie rodzinie z Ukrainy przez rok – informuje R. Żarnecki.

  Pomoc stale potrzebna
Prezes Żarnecki przyznaje, że na dzień dzisiejszy magazyny Fundacji są pełne. Nie oznacza to jednak, że dalsza pomoc nie będzie potrzebna. – Bynajmniej, nie rezygnujemy z ofiarności kaliszan ale liczymy na pomoc ukierunkowaną na konkretne potrzeby uciekinierów z Ukrainy. Przykład – apelowaliśmy o pomoc w postaci talerzy i garnków i kaliszanie zareagowali błyskawicznie. Własnie o taką pomoc chcemy apelować do kaliszan. Jedno jest pewne – osoby, które trafią do naszej fundacji, w pierwszej kolejności otrzymają jedzenie, ubrania, środki czystości oraz nocleg. A potem, w zależności od ich potrzeb, np. wyposażenie mieszkań, artykuły gospodarstwa domowego, ubrania, etc. 

  Barbara Oliwiecka, kaliska radna i wolontariuszka, jest pod wrażeniem zaangażowania kaliszan w pomoc dla ofiar wojny na Ukrainie. – Niesamowite jest to, że ci ludzie, którzy praktycznie przyjechali tu z niczym, po godzinie od ogłoszenia mają już wszystko co niezbędne do życia. Reakcja mieszkańców Kalisza jest błyskawiczna. Patrząc na to co dzieje się w Polsce, w naszym mieście, jestem dumna, że jestem Polką – podkreśla pani Barbara. 

  Zwraca uwagę na problem bariery językowej, która powoduje, że do wielu Ukraińców nie docierają informacje o miejscach gdzie mogą odbierać dary. – Dlatego zorganizowaliśmy akcję ulotkową oraz nagrania w języku ukraińskim i rosyjskim. Wydłużyliśmy również godziny otwarcia Fundacji. W dni powszednie dary można odbierać od 17 do 19 a w soboty – od 12 do 14 - informuje pani Barbara.

  Pani Barbara przyznaje, że powszechną reakcją przybyszów zza wschodniej granicy jest... szok. – Kiedy cokolwiek otrzymują, np. mieszkanie w użytkowanie, informują... ile są w stanie zapłacić. „Zapomnij o pieniądzach. Nie martw się. Masz małe dzieci. Ogarnijcie się, mamy czas”słyszą w odpowiedzi. Nie wierzą, że to możliwe, że cokolwiek mogą otrzymać za darmo. Są zszokowani poziomem życzliwości Polaków – podkreśla wolontariuszka.

Fundacja CHOPS mieści się w Kaliszu przy ul. Chopina 23. Kontakt: tel. +48 883 640 148, e-mail: [email protected].

Foto: siedziba Fundacji CHOPS przy ul Chopina
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Logicznie myślący - niezalogowany 2022-03-04 12:01:58

    W szoku to będą Polacy: https://m.youtube.com/watch?v=qDGX5coo07U Nowe granice byłej Polski: https://www.bibula.com/?p=130858

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Maciek - niezalogowany 2022-03-04 16:27:50

    W Kaliszu i okolicach mieszka 20 000 Ukraińców, którzy dysponują ok 4 tysiącami mieszkań. Czy słyszałeś, aby Ukraińcy zorganizowali choć jedną zbiórkę dla swoich pobratymców, albo przygarniali za darmo uciekające rodziny z Ukrainy ? ???? ???? ????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Darth - niezalogowany 2022-03-06 20:01:22

    Oprócz "piesnji" nie udzielają innej pomocy. A ,że obudzimy się w nowej rzeczywistości za kilka tygodni to inna rzecz. Żeby mieć dobre serce to trzeba jeszcze mieć twarda d..ę, bo oni zostaną tu na stałe. Rozumiem pomoc....ale staramy się być bardziej papiescy od papieża nie licząc się z konsekwencjami. Pamiętacie przysłowie " dać palec....". 11 dzień wojny a ichniejszy prezydent na siłę wymaga przystąpienia NATO do wojny. I tutaj konkluzja - im więcej słucham ich prezydenta tym częściej mam ochotę kolejny raz obejrzeć "Wolyn'. Oni też muszą wiedzieć ile im wolno!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do