
Czy Sudan jest krajem, który można odwiedzić? Czego nie wolno tam robić? Jak się poruszać, by nie trafić na posterunek? Jak wygląda praca reportera i fotografa? O tym opowiedział kaliszanom Jerzy Wierzbicki
Po raz kolejny w Centrum Kultury i Sztuki odbyło się spotkanie z Jerzym Wierzbickim, fotografem dokumentalistą, archeologiem, uczestnikiem kilku misji na Bliskim Wschodzie. Wierzbicki jest członkiem rzeczywistym American Society of Media Photographers, laureatem wielu nagród fotograficznych, m.in. Newsweek Polska 2002, Polska Fotografia Prasowa 2003, „Humanity Photo Award” Pekin Chiny 2004. Od 2007 r. żyje i pracuje jako fotograf w arabskojęzycznej gazecie „Al Shabiba” i anglojęzycznych „Times of Oman” i „Y Magazine” w Omanie. Publikuje na łamach National Geographic Traveler, Lotus 24 Magazine, B&W Magazine, MiddleEastEye oraz BBC news. Jego prace znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Sztuki w Łodzi oraz kolekcjach prywatnych w Polsce, Niemczech, Hiszpanii, USA, Wielkiej Brytanii, Izraela, Sułtanatu Omanu i Afryki Południowej. Jak sam mówi: swoimi opowieściami i zdjęciami pokazuje świat, który w mediach pokazywany jest w sposób jednoznaczny i często kłamliwy. Tym razem opowiedział kaliszanom o swojej ostatniej podróży do Sudanu, gdzie spędził dwa tygodnie.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie