
Osoby zwiedzające wieżę ratuszową narzekają, że pomimo poczynionych w niej remontów i adaptacji, nadal nie jest ona dostosowana do potrzeb i oczekiwań
- Stojące w kątach makiety nie są nowocześnie eksponowane, nie są dobrze doświetlone, nie są dostosowane do oglądania przez osoby niepełnosprawne i dzieci – twierdzi radny Roman Piotrowski, powołując się na opinie mieszkańców i proponuje kilka konkretnych rozwiązań, które mogłyby się przyczynić do uatrakcyjnienia tego miejsca. Przypomnijmy, że było ono poddane kosztownej inwestycji pn. „Adaptacja pomieszczeń zabytkowego budynku ratusza na ekspozycję poświęconą dziedzictwu historyczno-kulturowemu Kalisza i regionu”. Formalnie inwestycja ta nie została jeszcze ukończona. Jak zauważa prezydent Krystian Kinastowski, przeprowadzona została adaptacja części pomieszczeń piwnicy, wieży ratuszowej z tarasem widokowym i patio, natomiast nie została zakończona dostawa sprzętu i urządzeń multimedialnych. Trwa renowacja makiet. Powstać ma jeszcze aplikacja, animacje, plansze i plakaty, które dopełnią ekspozycję. - Dla osób niepełnosprawnych, które nie będą mogły wejść na wieżę ratuszową, przewidzianych zostało osiem monitorów. Cztery monitory dotykowe będą przedstawiały te same animacje i aplikacje, które znajdować będą się na poszczególnych poziomach wieży: jeden monitor – jeden poziom. Na pozostałych czterech monitorach wyświetlany będzie obraz z kamer zlokalizowanych na tarasie, skierowanych na cztery strony świata, z którego będzie można podziwiać panoramę miasta – zapowiedział prezydent. I oby stało się tak, jak zapowiedział. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Spojrzałem na kamienicę radnego Piotrowskiego przy ul. Niecałej 14. Pożal się Boże! Przed wejściem do lecznicy chwasty, na podwórku bajzel i śmieci, chałupa w 10 kolorach i śmierdzący, kopcący grill.