
Turniej tenisa ziemnego na londyńskich kortach jest rozgrywany od 1877 roku i nieoficjalnie uważa się go za najbardziej prestiżowe wydarzenie dotyczące tej dyscypliny sportowej. Rozgrywki z 2022 roku są szczególnie interesujące dla Polaków, bo Iga Świątek udowodniła już, że jest światowym numerem jeden, jeśli chodzi o rywalizację kobiet i stanie przed kolejnym, tym razem najtrudniejszym egzaminem, który ma to potwierdzić.
Trawiaste korty mają niesamowity klimat, a jeśli pogoda dopisze tak jak w Polsce, to turniej może zostać zapamiętany jako jeden z najciekawszych w ciągu ostatnich lat – zwłaszcza dla Polaków. Pozostaje jedynie zaopatrzyć się w odpowiedni ubiór jak letnia sukienka i można poczuć się, jak na trybunach kortu, gdzie zbierze się cała śmietanka fanów tego sportu. Jeśli do tego założy się odpowiednie zakłady, to emocje mogą sięgnąć zenitu. Właśnie dlatego przeanalizujemy sytuację na tegorocznych kortach Wimbledonu i przedstawimy możliwości typowania wyników.
Zwyciężając w finale Rolanda Garrosa, Iga Świątek zdobyła swoje 35. zwycięstwo z rzędu. Młoda Polka idzie jak burza, dosłownie deklasując swoje rywalki i jest oczywiście numerem jeden do zwycięstwa na kortach Wimbledonu. Czy jednak ta passa będzie trwała bez końca? Oczywiście, że nie. Kiedyś w końcu Iga będzie miała słabszy dzień lub jej oponentka zagra mecz życia. Szczególnie że, jak sama twierdzi, nie czuje się najlepiej na kortach trawiastych.
Mimo wszystko tenis jest dyscypliną przewidywalną. Przynajmniej jeśli weźmie się pod uwagę niektóre zestawienia przeciwników. Na początkowych etapach turnieju Iga zmierzy się z o wiele niżej notowanymi przeciwniczkami, więc można by było w ciemno stawiać na nią, ale nie ma to większego sensu, bo bukmacherzy proponują tak niskie kursy, że wygrana wyniosłaby zaledwie 1-5% zakładu. Nieco lepiej prezentuje się kurs na zwycięzcę turnieju – jednak ten jest bardzo ryzykowny, bo szansa, że Polka wygra Wimbledon, wcale nie jest taka duża. Po drodze może zdarzyć się bardzo dużo nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Reasumując, stawianie kuponów na Igę – bez względu na to, jak dużą sympatią się ją darzy, nie ma większego sensu. Lepiej skupić się na tenisistkach, które nie mają aż tak dużej regularności, bo na nie bukmacherzy dają o wiele lepsze kursy. Wystarczy jedynie sprawdzić, jak prezentowały się na poprzednich turniejach i określić szanse, że na trawiastych kortach poradzą sobie tak, jak się tego oczekuje.
Wyszukanie tenisisty, który w tym roku może zagrozić Serbowi, jest niezwykle trudnym zadaniem. Sytuacja jest podobna, do meczów z Igą Świątek – stawianie na niego jest całkowicie nieopłacalne, bo wygrany zakład zapewni wygraną rzędu kilku procent zakładu. Dlatego warto zastanowić się nad tym, kto może go pokonać. Największym rywalem Djokovica w tym roku może okazać się Berrettini – jednak ten musi dojść tak daleko, żeby spotkać się z Serbem. Wtedy kurs na mecze obu panów może być interesujący. Dlatego do momentu ich spotkania warto skupić się na innych sportowcach, na których bukmacherzy dają o wiele lepsze kursy.
Powyższe przykłady dowodzą, że obstawianie na zwycięzcę wcale nie musi być tak interesujące. Do tego samego wniosku dochodzą doświadczeni typerzy, którzy prędzej czy później zaczynają obstawiać szczegółowe zakłady, zapewniające odpowiednie emocje nawet w meczach Igi Świątek lub Novaka Djokovica.
Mowa oczywiście o takich zakładach jak:
dokładny wynik spotkania,
zwycięzca danego seta,
handicap,
liczba setów,
liczba gemów.
Odpowiednio przemyślany zakład może zapewnić o wiele wyższy potencjał do wygrywania. Wimbledon potrafi być kapryśny, więc lepiej będzie odczekać kilka pierwszych rund, żeby przekonać się, jak poszczególni zawodnicy będą sobie radzić. Mimo wszystko Iga Świątek może nie okazać się aż takim faworytem i w następnych rundach kursy na jej zwycięstwo będą o wiele wyższe. Turniej jest jeszcze wielką niewiadomą – no może poza Novakiem Djokoviciem, który doskonale radzi sobie na każdym rodzaju kortów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie