W wieku 71 lat zmarł kaliszanin Piotr Michera – wybitny polski skrzypek jazz-rockowy, rozrywkowy i klasyczny.
Urodzony 22 czerwca 1954 roku w Kaliszu, Michera zasłynął jako jeden z czołowych violinistów improwizujących w Polsce. Początkowo uczył się gry na perkusji, ale ostatecznie związał swoje życie z elektrycznymi skrzypcami. W wieku 17 lat założył zespół bluesowy Old Drug, który odniósł sukces na XX Wielkopolskich Rytmach Młodych w Jarocinie.
Wielokrotnie wyróżniany i nagradzany również na innych festiwalach i konkursach, m.in.: Jazz nad Odrą, Złota Tarka, Jazz Juniors, FAMA. W 1973 roku, krótko po zdanej maturze trafił do Grupy WIEM (W Innej Epoce Muzycznej), którą po rozstaniu z Anawą, powołał do życia Marek Grechuta z którym muzyk współpracował przez trzy lata oraz nagrał album pt. Magia obłoków (1974), gdzie oprócz skrzypiec zagrał także na gitarze akustycznej.
W swojej bogatej karierze współpracował z wieloma projektami muzycznymi i artystami: był m.in. członkiem Grupy Kalisz (jazz-rock), występował z Kaliską Orkiestrą Symfoniczną, a także z zespołami: Completorium, Jazz Service, Konwojem czy Kapelą znad Baryczy. Jego działalność artystyczna obejmowała zarówno występy w Polsce, jak i za granicą — m.in. we Włoszech, Niemczech, Francji i Holandii.
W ostatnich latach Michera prezentował autorskie programy koncertowe, w tym „Kraków – wspomnienie” z piosenkami Ewy Demarczyk, Grechuty, Turnaua i Wodeckiego, a także „Piotr Michera Violin Project” – światowe hity funky, rocka i bluesa w nowatorskich aranżacjach.
Śmierć artysty odbiła się echem w jego rodzinnym Kaliszu oraz środowisku muzycznym. Był nie tylko utalentowanym instrumentalistą, lecz także człowiekiem, który przez lata wzbogacał polską scenę muzyczną. Jego twórczość pozostaje w pamięci fanów, współpracowników i przyjaciół.
Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.
(red), fot. screen z koncertu koncertu "Kraków - wspomnienie" (teatrtam2)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie