Reklama
Wodociągi mają straty. O ile zdrożeją woda i ścieki?
16/11/2021 11:22
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji odnotowuje straty. Niemal nieuchronnie oznacza to podwyżki opłat za wodę i ścieki. Pytanie tylko kiedy i w jakiej wysokości?
Kaliscy radni zostali niedawno poinformowani, że strata finansowa PWiK według stanu na koniec sierpnia br. wyniosła 0,9 mln zł. Poproszony o wyjaśnienia w tej sprawie prezydent Krystian Kinastowski koryguje, że chodzi o niespełna 500 tys. zł. Wpływ na ten wynik miały warunki pogodowe, rosnąca inflacja i koszty, a także przedłużający się stan epidemii.
- Intensywne opady, przede wszystkim w okresie od stycznia do maja br., o wartościach ponadprzeciętnych w stosunku do roku ubiegłego przyczyniły się do zmniejszenia zapotrzebowania na wodę, ale i zwiększenia ilości odprowadzanych ścieków do oczyszczalni w Kucharach – twierdzi prezydent.
To jednak nie wszystko. Niebagatelny wpływ na koszty miała zmiana cen energii oraz cen materiałów i usług budowlanych, nastąpił też wzrost płacy minimalnej. Pomimo utrzymania w 2021 r. ceny za oczyszczenie ścieków z roku 2020, opłaty na rzecz spółki Prosna w ciągu minionych 9 miesięcy były o 842 tys. zł wyższe niż w roku ubiegłym.
- Obowiązujące obostrzenia związane z koniecznością dostosowania się do sytuacji epidemicznej ograniczyły, a w niektórych przypadkach wykluczyły dodatkowe działania przedsiębiorstwa świadczone na zasadach rynkowych, co obniżyło poziom przychodów w stosunku do zakładanego planu – wylicza K. Kinastowski.
Wspomniane „dodatkowe działania” to usługi czyszczenia kanalizacji, usługi projektowe i laboratoryjne dla klienta zewnętrznego oraz kontrole jakości ścieków w zakładach przemysłowych. W tej sytuacji Wodociągi podjęły różnego rodzaju działania oszczędnościowe. Np. w wyniku rozmów ze Spółką Wodno-Ściekową Prosna udało się ograniczyć koszty opłat za odprowadzanie ścieków o blisko 300 tys. zł w ciągu 9 miesięcy.
Obowiązujące obecnie stawki opłat za wodę i ścieki zostały przygotowane z uwzględnieniem wskaźników inflacyjnych wcześniej publikowanych przez GUS i ustalone na poziomie 1,8%. Tymczasem rzeczywista inflacja na koniec października 2021 r. osiągnęła poziom 6,8%.
- Aktualnie PWiK biorąc pod uwagę zmieniające się w szybkim tempie czynniki mające wpływ na jego funkcjonowanie, jest w trakcie przeprowadzania analizy ekonomicznej Spółki, w tym obowiązujących aktualnie cen i stawek opłat za usługi – poinformował kaliski prezydent.
(kord)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 8
- Praca 64
- Usługi i firmy 53
- Nieruchomości 26
- Rolnictwo 15
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Motoryzacja 5
Reklama
Reklama
Jak woda droższa, to się ją bardziej oszczędza, a dochody są mniejsze. Zaklęty krąg.
oto efekty rządów w mieście kinastowskiego wszystko dla kalisza samorządnego kalisza PiS i majewskiej....podwyzki, podwyżki podwyżki drodzy mieszkańcy!
jak sie pwik za smieci zabrało to wiadomo ze beda ukryte koszty w cenie wody, proste jak budowa cepa
Ten rok był bardzo obfity w wodę! Zimowe deszcze, liczne nawałnice nawiedzajace latem nasz region sprawiły że wody gruntowe bardzo się podniosły. Rzadko kiedy też rolnicy zebrali cztery pokosy siana z łąk!
Poco się podłanczać do kanalizacji ,jak można wypompować szambo do studzienki kanalizacyinej na lini przebiegającei przy posesji! Stąd więcej ścieków niż pobór wody !
ZAPYTAM --- CO MA INFLACJA ORAZ STAN EPIDEMI DO CENY WODY I ŚCIEKÓW?? ----I ZANÓW ZAPYTAM --- CO MA PIERNIK DO WIATRAKA ??? WY JUZ SAMI NIE WIECIE JAK SOBIE DOŁOŻYĆ DO PENSJI , KOSZTEM ZWYKŁEGO PODATNIKA --TAK , ZEBY WAM PRZYBYŁO I TO DUŻO , NICZYM PODWYZKA JAK U POSŁÓW . ------- WY MYŚLICIE W TYCH KALISKICH SPÓŁKACH , ŻE KALISKI PODATNIK LICZYĆ NIE UMIE I KAŻDY KIT MOŻNA MU WCISNĄĆ . TO TAK JAK W KALISKIEJ SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ Z GÓRNOSLĄSKIEJ ---PODWYŻSZYLI OPŁATĘ ZA EKSPLOATACJĘ OD M2 MIESZKANIA --- CO MAJĄ M2 DO EKSPLOATACJI ??? I ZNÓW --CO MA PIERNIK DO WIATRAKA ??? URZADNICZKA W TEJŻE SPÓLDZIELNI ZAPYTANA O TĄ PODWYŻKĘ --ODPOWIEDZIAŁA ---CHLEB TEŻ ZDROŻAŁ ---- CO TO ZA BREDNIE !!!! A TAK NAWIASEM MÓWIĄC ---SPŁÓDZIELNIA Z CZASÓW KOMUNY --- NIC NIE ROBI ---- SAMI PŁACIMY ZA MYCIE KLATEK , ONI TYLKO EKSPLOATUJĄ JAKO URZĘDASY KOSZTY I MARNUJĄ NASZE PIENIĄDZE Z CZYNSZÓW .
Ma Pan rację! W Kaliskich spółkach gdzie rządzi stary układ (to są ludzie, którzy pamiętają jeszcze prezydenta Włodarka) - trzymają się po 30 lat na stanowiskach. Nie ma mowy, żeby człowiek się tam dostał do pracy, bo na średnich szczeblach miejsce po odochodzących na emeryturę pracownikach, zajmują ich dzieci! Sam będąc na praktykach w owej spółce, usłyszałem, że tam już wnuki mają zagwarantowane etat! Nepotyzm i lokalne zapiekłe układy. Wiem gdzie mieszkają dyrektorzy/prezesi kilku Kaliskich spółek i są to ludzie wywieszający podczas wyborów plakaty kandydatów Koalicji Obywatelskiej.
W spółkach siedzą z ramienia dojnej zmiany pisiorku
Trzeba ukryć koszty pszok
Czy my mieszkańcy mamy na plecach napisane "BARAN"???