
Kara więzienia, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na wiele lat – z takimi konsekwencjami musi liczyć się 45-letni mieszkaniec Kalisza, zatrzymany przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego. Kierowca peugeota wpadł za nadmierną prędkość, a przy okazji wyszło na jaw, że wsiadł za kółko po alkoholu
Mężczyzna został zatrzymany w obszarze zabudowanym, bo w miejscu, gdzie obowiązywała „pięćdziesiątka”, miał na liczniku 80 km/h.
W trakcie kontroli funkcjonariusze nabrali wątpliwości co do stanu trzeźwości mężczyzny. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, wykazało promil alkoholu w organizmie kierowcy – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – 45-latek stracił już prawo jazdy. Wkrótce odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za które grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Aktualnie obowiązujące przepisy przewidują konieczność orzeczenia wobec nietrzeźwego kierowcy zakazu prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata, a maksymalnie do 15 lat.
Kierowca nie uniknie również odpowiedzialności za popełnione wykroczenie, związane z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości. Policja przypomina, że nadmierna prędkość to nadal jedna z głównych przyczyn poważnych w skutkach zdarzeń drogowych.
Pomimo licznych apeli nadal wielu kierowców nie stosuje się do obowiązujących przepisów. Nic nie usprawiedliwia brawury na drodze, tym bardziej, gdy dochodzi do tego alkohol. Pośpiech oraz brak wyobraźni jest bardzo złym doradcą, a przekraczając dozwoloną prędkość, tym bardziej będąc pod wpływem alkoholu narażamy siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. W szczególności jest to niebezpieczne w obszarze zabudowanym – dodaje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
(red), fot. arch. KMP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.