
11 zastępów straży pożarnej, w tym około 40 strażaków wzięło udział w ćwiczeniach, których scenariusz zakładał wypadek masowy w postaci zderzenia autobusu z samochodem osobowym. Oprócz wraków samochodów było też wielu rannych, a wszystko wyglądało bardzo realistycznie. Działania przeprowadzono na placu dawnego Tesco przy al. Wojska Polskiego
Ćwiczenia doskonalące postępowanie Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej, odbyły się w sobotę 9 lipca. W akcji ratowniczej wzięło udział 11 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z: OSP Kalisz-Dobrzec, OSP Kalisz-Piwonice, OSP Kalisz-Lis, OSP Kalisz- Sulisławice, OSP Pólko – w sumie około 40 strażaków. Towarzyszyło im kilkunastu pozorantów.
- Była to doskonała okazja do powtórzenia przede wszystkim zasad segregacji osób rannych oraz sposobów ewakuacji ludzi z środków transportu publicznego. Strażacy zmierzyli się z tematem stabilizacji tak dużego pojazdu, jakim jest autobus oraz pracy narzędziami hydraulicznymi we wnętrzu – informuje mł. asp. Jakub Pietrzak z kaliskiej straży pożarnej. - Za profesjonalne przygotowanie pozoracji odpowiedzialni byli funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, dzięki czemu na ćwiczeniach można było zobaczyć bardzo realne złamania otwarte, rozcięcia skóry, intensywne krwawienia etc.
Technicznego wsparcia w przygotowaniu ćwiczeń udzieliła również firma Pomoc Drogowa Kowalczyk 24. Po ćwiczeniach dokonano podsumowania i omówienia poszczególnych działań ratowników.
(red), fot. kpt. Szymon Zieliński, mł. asp. Jakub Pietrzak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie