
To sprawa z Ostrowa Wielkopolskiego, ale bulwersuje mieszkańców w całym dawnym województwie kaliskim – 20-letnia matka znęcała się nad swoim 2-letnim synkiem, rzuciła nim i złamała mu nóżkę
Rodzinny koszmar 2-latka już się skończył, ale zaczął się kolejny, bo chłopiec trafił do pogotowia opiekuńczego. Nie mogło być jednak inaczej, skoro matka regularnie znęcała się nad swoim synkiem. Prokuratorzy ustalili, kobieta między lutym i marcem br. znęcała się fizycznie nad swoim synem, szarpiąc go, uderzając rękoma i szczypiąc. W końcu, 31 marca rzuciła dzieckiem, w wyniku czego doznało ono złamania kości udowej. Sprawa wyszła na jaw, gdy kobieta poszła do centrum pomocy rodzinie, którego urzędnicy zainteresowali się stanem zdrowia maluszka. Dziecko trafiło do szpitala, gdzie zdiagnozowano złamanie podudzia. Materiały w tej sprawie trafiły do prokuratury, która przedstawiła matce zarzuty znęcania się nad dzieckiem. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie