
Rok w zawieszeniu na 3 lata – taki wyrok usłyszał kierowca PKS, który kierował autobusem z otwartymi drzwiami, przez które wypadł 18-letni Mateusz.
47-letni Marek M. oskarżony był o to, że kierując autobusem PKS umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że wbrew zakazowi otworzył i pozostawił je otwarte podczas jazdy bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia dla bezpieczeństwa podróżujących autobusem pasażerów. Doprowadził tym do sytuacji, w której pasażer wypadł z tego autobusu, kiedy wjeżdżał w zatoczkę autobusową.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie