
40-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego upodobał sobie Kalisz jako miejsce swojej działalności przestępczej. Specjalizował się w kradzieży damskich torebek wraz z zawartością. Wyrywał je ich właścicielkom.
Policja zebrała materiał dowodowy w pięciu tego typu sprawach. Wszystkie miały miejsce w styczniu br. w Kaliszu.
- Schemat działania sprawcy był za każdym razem podobny. Najpierw wybierał swoją ofiarę, obserwował ją, a następnie podchodził od tyłu i wyrywał torebkę. Łupem sprawcy padały znajdujące się wewnątrz dokumenty, pieniądze, karty bankomatowe i telefony – relacjonuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Sprawca wybierał starsze kobiety. Ustalenie jego tożsamości było tym trudniejsze, że działał szybko i z zaskoczenia – tak, że osoby pokrzywdzone nie były w stanie podać jego rysopisu. Mimo to został wytypowany i zatrzymany przez kaliskich policjantów w miejscu swojego zamieszkania.
Za tzw. kradzież zuchwałą grozi mu teraz kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
8 lat dla takiego zuchwałego bandyty! Jak jest facetem, to niech się rzuca na portfele wysportowanych i zbudowanych mężczyzn, a ten się pastwi nad staruszkami... Tłuc go w więzieniu trzy razy dziennie metalową listwą, po wyciągnietych do przodu łapach! A taki dziad, będzie sobie siedział i myślał, a jak wyjdzie to będzie robił to samo! Pora wprowadzić kary cielesne! Dla morderców - kara śmierci, Dla gwałcicieli - codzienne wpychanie drewnianych kołków z żywicą do odbytu! Dla złodziei - bicie metalową listwą po łapach! Dla pijanych kierowców i tych co zabili kogoś na drodze - codzienne przetaczanie tylnego koła od traktora, przez całe ciało sprawcy - najlepiej gołe! Za obraze, drugiego człowieka / obraze uczyć religijnych - 2 łyżki zmielonego pieprzu do ust i owijanie bandażem na godzinę - żeby nie mógł wypluć!