
Specjalna grupa z Poznania, wyposażona w dwa sonary, przeczesywała 23 stycznia dno Prosny w okolicach targowiska 3-Maja. Były to już kolejne poszukiwania 29-latka, który zaginął trzy tygodnie temu. W akcji wykorzystano także psy tropiące
Po raz pierwszy w działaniach zleconych przez policję, uczestniczyła specjalna grupa sonarowa z Poznania.
Przywiozła z sobą dwa urządzenia, ale ostatecznie wykorzystano tylko jeden sonar, który rozstawia się w wodzie. Poszukiwania były prowadzone na wysokości targowiska 3 Maja, na odcinku około 1000 metrów – przekazał kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Niestety, nie natrafiono na żaden ślad mężczyzny. Przypomnijmy, że 29-letni Mateusz wyszedł z domu przy ul. Wieniawskiego na Majkowie 3 stycznia br. około godz. 15.30. Miał iść tylko do apteki. Od tego czasu rodzina nie ma z nim kontaktu.
Wszelkie informacje w tej sprawie można przekazywać na numer alarmowy 112.
(red), fot. OSP Kalisz-Lis
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie