Zapraszamy (nie tylko) we wrześniu

Rozmowa z Adamem Klockiem, dyrektorem naczelnym i artystycznym Filharmonii Kaliskiej

ŻK: – Zakończył się V Festiwal Muzyczny Południowej Wielkopolski. Wróciliście z niemieckiego tournee. Teraz muzycy mogą udać się na zasłużoną przerwę, która potrwa do 31 sierpnia. Dyrektor jednak już  snuje plany na nowy sezon artystyczny...
Adam Klocek: – Zapraszamy do Kalisza na kilka ciekawych koncertów. Zaczynamy we wrześniu, V Festiwalem Muzycznym im. Pawła Bergera. Ten występ wpisuje się w cykl Filharmonia Nie Gryzie. Orkiestra wystąpi na zakończenie festiwalu wraz z zespołem Dżem. Cieszę się, że kaliska orkiestra będzie mogła zagrać wspólnie z tą grupą. To muzyka, która mnie osobiście się bardzo podoba.
Dodam, że w organizację wspomnianego festiwalu aktywnie włączył się Pan prezydent Dariusz Grodziński. Jest on dobrym duchem festiwalu i świetnym wsparciem. To festiwalowi z pewnością pomoże.

– Festiwal niejako rozpocznie nowy sezon. W planach są już kolejne, jak się domyślam, równie ciekawe, koncerty...
– Wymienię choćby koncert muzyki filmowej Henryka Kuźniaka, czyli „Vabank”, „Na kłopoty Bednarski” i inne słynne tematy muzyczne. Pan Henryk co prawda nie będzie dyrygował orkiestrą, ale zaszczyci nas swoją obecnością.
Spróbujemy także powtórzyć festiwal Nasz Chopin. Tym razem z podtytułem „Nasz Chopin. Wirtuozi fortepianu”. Zaplanowane zostały cztery koncerty z udziałem znakomitych muzyków.
Zaprosimy też na występ naszego rodzimego zespołu pn. „Kwadrofonik”.
Na koniec wielka gwiazda pianistyki. Pianista, o którego przyjazd do Kalisza starałem się już od kilku sezonów. Wreszcie się udało.

– Kim będzie ta tajemnicza gwiazda?
– Valery Afanasiev, rosyjski pianista mieszkający w Paryżu. Zwycięzca jednego z najbardziej znanych i prestiżowych konkursów na świecie – Konkursu Muzycznego Królowej Elżbiety Belgijskiej w Brukseli. Valery Afanasiev to fantastyczny pianista i pisarz. Spotkanie z nim kaliskiej publiczności będzie z pewnością niezwykłe. Bardzo się cieszę, że przyjedzie właśnie do Kalisza, zresztą na jedyny koncert w Polsce. Będzie to z pewnością duże wydarzenie.
A ponadto w sezonie koncerty w ramach cyklu Filharmonia Nie Gryzie, m.in. z zespołem Laboratorium. Poza tym trochę muzyki jazzowej. Sezon z pewnością będzie urozmaicony.

– Nie zabraknie też koncertów wyjazdowych...
– Na przełomie stycznia i lutego planujemy kilka koncertów w Niemczech z repertuarem noworoczno - karnawałowym.

– A kaliskie koncerty plenerowe?
– Będziemy się starali, by ta idea nie umarła. Miejsce na koncert w plenerze przed teatrem się sprawdziło. Prawdopodobnie na zakończenie sezonu zaprosimy na kolejny koncert pod chmurką.

– Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała
Agnieszka Burchacka