
26-letni poznaniak stanie przed kaliskim sądem za nielegalne składowanie dużej ilości niebezpiecznych odpadów. Chodzi o składowisko na terenie po byłej Agromie w Szczypiornie
O sprawie tej pisaliśmy na łamach „ŻK” kilkakrotnie. Była ona też przedmiotem wystąpień kaliskich radnych i prezydentów. Nową okolicznością jest zarzut prokuratorski i skierowanie sprawy do sądu. Akt oskarżenia obejmuje okres od lipca 2013 do listopada 2014 r. 26-latkowi zarzuca się, że składował ponad 2800 ton odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne w sposób powodujący zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka, a także „obniżenie jakości wody, powietrza i powierzchni ziemi” w znacznych rozmiarach. Jak przypomina – cytując akt oskarżenia – Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp., w lutym 2013 r. poznaniak, po uprzednim założeniu firmy, wynajął pomieszczenia magazynowe na terenie Kalisza. W kwietniu uzyskał zgodę prezydenta miasta na zbieranie i transport wskazanych w umowie odpadów. W maju 2013 r. oskarżony podpisał umowę na odbiór i zagospodarowanie odpadów z firmą mającą siedzibę w powiecie wągrowieckim. Do lipca wynajęte magazyny zostały zapełnione odpadami. W listopadzie 2013 r. mężczyzna zawiesił prowadzenie działalności i opuścił Kalisz. W tym samym miesiącu nie udostępnił magazynów do kontroli pracownikom inspektoratu ochrony środowiska. Fakt ten opisano w odrębnym zarzucie aktu oskarżenia. Biegły z zakresu ochrony środowiska wskazał na uchybienia polegające m.in. na braku ewidencji przyjmowanych odpadów i nieprawidłowym magazynowaniu w warunkach braku właściwej izolacji od środowiska. 26-latkowi zarzuty w tej sprawie przedstawiono w grudniu 2014 r. Wtedy też zastosowano wobec niego dozór policji. Wcześniej śledztwo było zawieszone z uwagi na niemożność ustalenia miejsca pobytu podejrzanego. Śledztwo wszczęto ponownie po złożeniu zawiadomień o przestępstwie przez Państwową Straż Pożarną i Inspektorat Ochrony Środowiska. Przestępstwo nieodpowiedniego postępowania z odpadami zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wypadaloby jeszcze zabezpieczyc majatek no poczet poniesionych przez miasto kosztow.Mlody jest duzo jeszcze przed nim zdazy sie odkuc.