
Kaliscy policjanci zatrzymali nożownika, który 15 lutego zaatakował nożem na ulicy Podmiejskiej przypadkowego mężczyznę. Poszkodowany doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala. A napastnik może iść do więzienia nawet na 10 lat
Do zdarzenia doszło kilka minut po północy. Policjanci o ofierze nożownika dowiedzieli się od dyspozytorki pogotowia ratunkowego, która poinformowała dyżurnego jednostki o przyjęciu do szpitala mężczyzny z ranami kłutymi. Funkcjonariusze ustalili, że 29-latek na ul. Podmiejskiej, stojąc przed klatką schodową, został kilkakrotnie ugodzony nożem przez nieznanego mu mężczyznę. W szpitalu okazało się, że ofiara napaści ma również uszkodzony rdzeń kręgowy, co spowodowało u niej niedowład połowiczny prawej strony ciała i zaburzenia czucia po lewej stronie.
– Po uzyskaniu informacji o zdarzeniu kryminalni rozpoczęli zbieranie i weryfikowanie informacji, które mogłyby doprowadzić do ustalenia i zatrzymania sprawcy tej brutalnej napaści – mówi Bożena Majewska, oficer prasowy KMP w Kaliszu. – Policjanci sprawdzali wszystkie informacje, nawet te najmniej prawdopodobne. Jedna z nich okazała się na tyle wiarygodna, że na jej podstawie funkcjonariusze ustalili tożsamość sprawcy. Kwestią czasu było zatrzymanie mężczyzny. Sprawcą okazał się 20-letni kaliszanin. Prokurator przedstawił mu zarzut spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował wobec zatrzymanego areszt tymczasowy na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi kara 10 lat więzienia.
(q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nawet do 10 lat co to jest 10 lat w cywilizowanym kraju dostał by ze 20