
Z poważnymi konsekwencjami musi liczyć się mężczyzna, który wsiadł za kierownicę pomimo sądowego zakazu kierowania pojazdami. 42-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego nie tylko może stracić prawo jazdy na wiele lat, ale grozi mu także więzienie. Wpadł podczas kontroli drogowej na terenie powiatu
Kierowcę skutera zatrzymali przed weekendem funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego.
W trakcie kontroli okazało się, że 42-latek nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. Mieszkaniec powiatu kaliskiego ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo na koncie mężczyzny jest aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci sporządzili z kontroli drogowej dokumentację, która wkrótce zostanie przekazana do sądu – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Zakaz prowadzenia pojazdów jest środkiem karnym. Sąd orzeka go wobec osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego, czyli za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w ruchu drogowym, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Gdy sprawca przestępstwa czy wykroczenia narusza orzeczony zakaz, popełnia przestępstwo wynikające z artykułu 244 Kodeksu karnego. Co za to grozi?
Od 1 czerwca 2017 roku weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego, właśnie w zakresie złamania prawomocnego zakazu sądowego. W myśl tych przepisów kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do orzeczonego zakazu, mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15. Warto też wiedzieć, że w takim przypadku sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 – przypomina podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie