Reklama

Zwycięski debiut

10/10/2007 15:03

Udany debiut kaliskich piłkarzy ręcznych

Absolutny debiut kaliskich piłkarzy ręcznych w II lidze wypadł bardzo dobrze. W hali Winiary Arena najpierw mieliśmy oficjalną prezentację drużyny a potem zwycięstwo nad Tęczą Kościan, wywalczone po twardym boju

Po koszykarzach piłkarze ręczni otwierają nową kartę w historii kaliskiego sportu. Powstała w ekspresowym tempie Calisia Szczypiorno Kalisz rozpoczęła rozgrywki II-ligowe. Zanim jednak na parkiecie obejrzeliśmy sportową walkę, odbyła się uroczystość inauguracji sezonu ligowego i prezentacja kaliskiej drużyny. Były to chwile wzruszające, jak choćby przypomnienie utalentowanych piłkarzy ręcznych sprzed lat, oraz budujące, czyli podkreślenie pomocy ze strony Ostrowa Wielkopolskiego i Ostrovii, klubu mającego w gronie swoich wychowanków byłych i aktualnych reprezentantów Polski. Obok prezydenta Kalisza stanął więc prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Radosław Torzyński, a w gronie przedstawianych gości byli też prezes Ostrovii Mieczysław Mazurek i wiceprezes Janusz Zawidzki.
– Chcemy jeszcze raz gorąco podziękować Ostrovii za nieocenioną pomoc w momencie powstawania naszej sekcji. To wyraz naszej szczerej współpracy i nie tylko sportowej solidarności – powiedział między innymi Tadeusz Zentel, członek władz Calisii Szczypiorno.
Pierwszym rywalem kaliszan w II lidze była Tęcza Kościan, zespół grający już na tym szczeblu rozgrywek i w miarę poukładany. W kaliskiej drużynie zabrakło tymczasem jej podstawowego gracza Pawła Dutkiewicza, który na jednym z ostatnich treningów doznał kontuzji stawu skokowego (torebka stawowa) i ma nogę w gipsie. – Chłopaki na pewno sobie dzisiaj beze mnie poradzą – prorokował zawodnik Calisii Szczypiorno, który narzekał na olbrzymiego pecha.
Kilkuset widzów w Winiary Arena obejrzało naprawdę ciekawy mecz, w którym żadnej z drużyn nie udawało się osiągnąć większej przewagi bramkowej. Gospodarze rozpoczęli nieco spięci całą otoczką tego meczu, goście zaś grali swoje i to oni na początku prowadzili jedną, dwiema bramkami. Historycznego gola dla Calisii Szczypiorno w II lidze zdobył Michał Krygowski. Podopieczni Witolda Rojka rozgrywali się z minuty na minutę i w końcu wyszli na prowadzenie 7:6. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 15:15, a w drugiej części prowadzenie obejmowała kaliska drużyna. Wreszcie na kilka minut przed końcem Calisia Szczypiorno odskoczyła rywalom na trzy gole 23:20 i choć Tęcza odrabiała te straty, to kaliszanie prowadzenia już nie oddali. Byli jednak o krok od roztrwonienia tej przewagi w ostatnich sekundach meczu. Przy stanie 29:28 stracili piłkę, bramkarz Calisii interweniował poza polem bramkowym, a sędziowie pokazali mu czerwoną kartkę za faul na zawodniku z Kościana. Na szczęście rzut bezpośredni już po zakończeniu regulaminowego czasu gry w wykonaniu Kamila Komorowskiego trafił w mur kaliskiej drużyny. W naszym zespole na szczególne wyróżnienie zasługuje Jakub Tomczak, który szalał na prawym skrzydle, oraz Remigiusz Latajka, który w najtrudniejszych chwilach wziął ciężar gry na siebie. Momentami kapitalnie bronił Roman Borzynowski, niemal w ostatniej chwili pozyskany przez Calisię Szczypiorno. Najważniejsze jest zwycięstwo w tym meczu i potwierdzenie opinii, że ta drużyna może z powodzeniem powalczyć w II lidze o niezłą lokatę.                                          (dd)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Wróć do